pro8l3m – iskry lyrics
[zwrotka 1: oskar]
to jest naprawdę głupie, słowa jak nabój w spluwie
sentecje mam w lufie i zamiast strzału mówię
kończąc kolejną kłótnię, w otwartej ranie dłubię
i zabijam znów, co bywa w sumie dla mnie jak ja drugie, o
nigdy teraz zawsze później, przez to przestać jakże trudniej
zupełnie oblepił brud mnie i tonę w udawanej dumie
siebie odnajduję w wódzie, słowa płyną, a ich nurt rwie
północ juz wybiła u mnie, a łzy lecą na południe
[refren: oskar]
dotknij, zobacz blizny
ja rozrywam to jak listy
niepotrzebne słowa są jak iskry
późniejsza cisza to kanistry
[zwrotka 2: oskar]
stoję sam przed tobą nagi
nigdy nie pomyślałbym, że będą sobą gardzić
wymówiłbym przepraszam, ale mnie to słowo dławi
proste sprawy mogą ranić, proste zdania mogą zabić
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- charlie bars – cocaine in my chevy lyrics
- soccer mommy – still clean lyrics
- florezbaby – young money demo lyrics
- russian bear – the story of rb lyrics
- cmk – jeans lyrics
- shelf of knick knacks – facebook friendulitus lyrics
- nametag alexander – soul speak lyrics
- ripsta – nod ya head lyrics
- mc lars – the sonnet song lyrics
- hakim (rapper) – floating (feat. vono) lyrics