psycho tatuś – rzuciłem lyrics
[zwrotka 1]
rzuciłem exp wczoraj
dziś od rana robię dzienne
i nie sądzę, abyś chciał mnie przekonać
żebym jeszcze raz przez sektę przeszedł
wolę pismo alt w tle i świadomość
że nie ma legend bez wyrzeczeń
ci, którzy się dają za legi pociąć
ulegają presji, spoko
za plecami wypluwają botoks
trzymam genusów na dystans
moja wizja priva – czysta
to niepewność jutra sugeruje mi
jak dzisiaj grać mam
i ambicja pcha mnie w przód
jak nie lootam legend stu
jestem wściekły, zwijam na berki
dedam noobów w chuj
nad walory talentu stawiam dalej swój entuzjazm
noobstwo pluje ogniem, ja nie tracę tchu
jestem kogzem, nie mam czasu dla privów
pewnie też bym z globala emigrował
gdybym nie lootał kwitu z takim stażem
chcesz to mnie rozliczaj z ciężkiej pracy
za każdą godzinę w grze
każdy item i energię z pracy
Random Lyrics
- wonder the boy – play me (throwaway intro) lyrics
- el matador – walking dead lyrics
- 今井麻美 asami imai – 懐かしい街 natsukashī machi lyrics
- keegan calmes – solow lyrics
- on a friday – give it up lyrics
- lany – overtime lyrics
- tamino – habibi lyrics
- arozles coepsi – mylastwishisforyoutocomeback lyrics
- jezz gasoline – big opps america lyrics
- alacranes musical – el zapateado encabronado no. 3 lyrics