azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

pueblos - nie wrzucę dla ciebie numeru lyrics

Loading...

[intro]
ha, nie mogłem sobie odmówić przyjemności zrobienia tego
że tak rozpocznę follow-upem

[zwrotka 1]
wbiłem tu z podwórek, nigdy nie srając do swojego gniazda
trzy lata pracy, twoje jajka to kukułka skradła
człowiek cypher, stoję z majkiem
biorę punche, nie biorąc takich jak ty na poważnie
twoja dykcja, warsztat, gadka w tekstach
jak zapka z fejsa, bo nie do przyjęcia
internet siejesz ferment, jak facebooka dzieci
facebook’owy raper, kurwa musiał zaczepić
naucz się trzymać majka, bo robisz kurwa przester
nic nie wskóra łajza, wiesz to hula w mieście
żeby się wybić to nagra burak s-xtape
puebli ty królu od teraz na murach jestem
w sumie to mógłbym już skończyć
ale zachciało mi się ciebie pogrążyć
tatuaż – jedyne na czym się popisałeś (skandal)
scofield cię słucha za karę w labiryncie (trauma)
to moje reakcje na akcje w zwrotkach
makler flow, wpadłem porozstawiać po kątach, to ot tak
pal głupa i wyciągaj fajki
pewnie będziesz teraz straszyć kolegami z paczki (wypierdalaj)
wziąłem street credit i go spłacam w zwrotkach
ty nie masz zdolności, a gdy palisz to się nie zaciągasz
tracisz grunt pogadaj z boberem i majty majkiem
jak się czułeś grając support przed naszym freestylem
a zresztą jak jesteś taki charyzmatyczny
dawaj jhn na freestyle idźmy
co jest dzieciak? (co jest dzieciak?)
nigdy ci się kurwa mać nie dam wybić na moich plecach
porządnie dostaniesz disem raz lutę zjebie
nie wiem czy bardziej jebię ciebie czy polskie reggae
milcz men w pojedynkę swoje nieś brzemię
laiku nie wejdziesz z b.r.o na next level
chcesz na rapie zdobyć siano
od siedmiu lat w bielsku cię omijano
na każdym klipie w okularach stoisz pało
się boisz lamo w oczy spojrzeć swoim fanom

[bridge]
dobra to nie był koniec, nie
zabawa trwa nadal, dokładnie tak
pokażę ci, że cię nie ma w bielsku (nie ma), w białej też nie

[zwrotka 2]
pisze majty mówi sprawdź, ha, pojechał cię w numerze jhn (aha to ten)
sprawdzam i parę linijek do mnie jest skierowane
dzwonię i alien mówi, że to on go wrzucił na kanał
że gdy mixował to wcale nie słuchał
bo to tylko jego robota i koniec gadania
rozmowa z wichrem następnie i mówi, że nie wiedział o tym kompletnie
mówi paweł zamieć go pięknie, w 3/4 będzie tylko klientem
jeżeli chcesz mogę wyjebać ten numer
mówię zostaw, nagram swoje i pokażę jak się zdobywa szacunek
też mam hasło, ale wolę diss i być sobą
wiesz łajzo dla mnie to byłby dyshonor
nie mógłbym siedzieć cicho – agresja zżera
jestem raperem i obowiązki mam rapera (a ty?)
płać pengę i bierz swój label, płać bejbe ,bo wiesz już pewnie
co się działo w środę w 3/4 konkretnie
gdy skończyliśmy nagrywać nasze numery z diamentem (pamiętasz?)
dobra opowiem, wpadłeś ze swoim wydawcą sobie
po zbitej pionie patrzyłeś w podłogę, co nie?
pytam po co wam aparat, a nagrałem spontana
klip sobie kręcę zaraz, mówię powodzenia, my uciekamy nara
nie przypuszczałem, że jesteś taki kundlu
że 5 minut potem nagrasz klip z podjebką do mnie w studiu
nie mów nic, widzę dobrze, że zazdrość przemawia
podana prawa, a moja lewa ma więcej hajpu niż twoje nagrania
ciekawe co gdybym został tam i trzymał kamerę
nie byłoby dissu, który zweryfikował całą twoją karierę
ludzka stonoga od ripa, na bicie gambina nawinęło sobie dziecko tourette’a
faktycznie masz swoją stylówkę – nawet akcenty zajebałeś od reta
hype, przyrost wzrasta, jestem modny w podziemiu i nad tym nie panuję
i robię sobie z ciebie tylko jaja toure(t)
chcesz mój hype – pokaż charakter i go zważ
i ty mi kurwo zarzucasz, że nie mam jaj

[outro]
ja? haha, przedostatnia dwójka od eripe i queby specjalnie dla ciebie skoro tak lubisz ich kopiować. a tak w ogóle to chciałem tylko powiedzieć, że szum o to, bo w październiku 2015 poprosiłeś mnie żebym ci wrzucił numer i odmówiłem. zapytałeś czy nie podeszło? napisałem, że nie podeszło, bo i ci wytłumaczyłem: nie podoba mi się dykcja, mix. podziękowałeś za opinię napisałeś pięć. a teraz mówisz, że ja gwiazdorzę, chcę cię uczyć rapu. teraz sobie przypomniałeś? ta , to jest koniec. nie ma niczego więcej



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...