pustki - doskonałe popołudnie lyrics
Loading...
wstał
niewygodny dzień
popołudnie z radiem w tle
wybrał tutaj się z tamtych zimnych stron
wiatr odłąka z miasta dym
mam
tysiąc kroków stąd
i skrótem będę biegł
tak wymykam się już nie pierwszy raz
gdy do ciebie biegnę
wiem…
droga wciąga gdzie jej kres
sp-cerujesz i ja też
kapitalna jesteś
wiesz
doskonale wiesz…
już pod palcami czarny piasek robi szmer
mówię słowo, odbija się,wraca tu
nie, cicho, mówisz, nie rzucaj słów na wiatr
a to echo pomaga mi
od początku mijasz mnie
start i kres mieszają się
doskonała jesteś
wiesz
doskonale wiesz…
droga wciąga gdzie jej kres
sp-cerujesz i ja też
kapitalna jesteś
wiesz
doskonale wiesz…
doskonale wiesz…
Random Lyrics
- martin léon (qc) - art poétique (j'entends votre paix) lyrics
- the game - scream on 'em [clean] lyrics
- pfv - confidence lyrics
- piro (saint & liam san roman) - playground lyrics
- chloe foy - are we there yet lyrics
- mc crae - now/then lyrics
- lil ginger ale - in the ocean lyrics
- gary lewis - little miss go-go lyrics
- zaunpfahl - vor ort lyrics
- the herd - 77% (live on triple j) lyrics