pvnk boyz - utopia lyrics
Loading...
(mickey punk)
na żal i stratę narażony
mój dziś umysł rozżarzony
odlatuję na moją utopię
to miejsce istnieje przy tobie
nie czujemy granic
nie musimy już marzyć
mamy każdy stan
gdy obok ciebie mam
zapomniałem o śmierci
przecież ludzie to śmieci
na tej bajce się przejadłem
prawie z moich snów wysiadłem
(2xk)
ledwo łapię oddech
mieszam te dobre emocje ze łzami
senny paraliż
moje myśli spisane
wytarty grafit
sypiam z demonami
bo to jej oblicze
gdy już mi się przyśni
i nie powie że przez nią znów nie mogę spać
gdyby mógł zabić to zrobiłbym to na miejscu
czuję że moje serce jest w niewłaściwym miejscu
nie szukam już sensu
dzisiaj szukam jesiennego deszcze
Random Lyrics
- luveryprince - lunarprince lyrics
- vii - sorti du crâne de zeus lyrics
- isa200 - let it go lyrics
- james - coming home (pt.2) lyrics
- altinak - idk lyrics
- соль земли (sol zemli) - люба (amores perros) lyrics
- 18exile - 70 grove lyrics
- talis kimberley - green places lyrics
- trishna gurung - gainey dajai lyrics
- lords of chaos - city of strangers lyrics