azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

raf x 33k – tymczasem lyrics

Loading...

[raf]

pierwszy mixtape już za nami, a co dalej to pokaże czas
mam w planie nowy projekt, stworzyć wkońcu własny świat
ze mną ziomek jak brat, wciąż ogranicza nas
ten pierdolony czas – chce mieć tu zgrany squad
w podstawówce pierwsze teksty, już dotarłem do perfekcji
tutaj nikt gorszy nikt lepszy, ziomek nie jesteśmy dziećmi
na codzień palone skręty, przez te życiowe zakręty
wciąż się wzbijam ponad gówno – może przez to jestem ,,lepszy” heh
mam wyjebane bo wiem typie na czym stoje
byłem normalnym chłopakiem, nawet kiedy paranoje
fałszywki poryły głowe, ja od dawna już pierdole
was i wasze całe kurwa pierdolone ćpuńskie fobie
muzyka, rodzina, przyjaźń to się właśnie dla mnie liczy
choć w tych czasach raczej ciężko, łatwiej chyba jest wyjść z niczym
boso przeszedłem to piekło, życie w betonowej dziczy
wciąż nie jest mi wszystko jedno, a co się dla ciebie liczy?

[hook2x]
ja tymczasem jestem byłem będę sobą
ja tymczasem wierze, że powróci dobro
ja tymczasem serce wkładam typie mocno
nadal mocno wierze w siebie, w ten rap pozdro
tymczasem…

[33k]

od dzieciaka już jade, wybrałem krocze tym śladem
rzucają kłody pod nogi, dlatego non stop gdzieś skacze
prochy gotują w garze, idzie się dzieciak wypalić
nie masz się komu wyżalić, najwyżej zwiedzisz zakłady
nocą plamią mi ściany, myśli układamy w słowa
nanosze kolejne klisze, pora już zacząć od nowa
nie musze się podobać, robie co do mnie należy
życie kurwa milutkie, aż ryjem kręci i szczerzy
prosta droga do zwiechy, kiedy bogiem są krechy
u mnie typie muzyka, wyznacza same konkrety
towarzystwo parapety, sygnał odbiór siana
minie kurwa kilka wiosen, będzie trzeba spierdalać
złoto trzeba wystawiać, co masz zrobić jak nie masz
rysowane od serca ukształtowała nas chemia
sygnał coś nie dociera, znowu tone w problemach
i się pięknie uśmiechasz, aż czasami chuj strzela



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...