rakoczy – sam lyrics
[refren: rakoczy]
kiedyś byłem sam
teraz nagrywam ten trap
kiedyś byłem sam
teraz nagrywam ten trap
panpies chciał robić hajs
a stankowski to jest dzban
panpies chciał robić hajs
a stankowski to jest dzban
choć długo mnie nie było
to nic się nie zmieniło
nadal siedzę sam w pokoju jak emo+boy
zaraz wyrzucimy podziemie do prania
a szczególnie psa oduczymy szczekania
[zwrotka 1: rakoczy]
kiedyś, a dziś jestem wciąż taki sam
nadal będę robić dla was trap
pięć miesięcy nie nagrywałem
ale jak to się robi, nie zapomniałem
rok 2k20, będzie na pewno najlepszy
w moim życiu dużo się działo
na moje problemy nic nie działało
tylko rap mógł mi pomóc
nikeson i lordzik to jest wielki kocur
to jest wielki kocur
[refren: rakoczy]
kiedyś byłem sam
teraz nagrywam ten trap
kiedyś byłem sam
teraz nagrywam ten trap
panpies chciał robić hajs
a stankowski to jest dzban
panpies chciał robić hajs
a stankowski to jest dzban
choć długo mnie nie było
to nic się nie zmieniło
nadal siedzę sam w pokoju jak emo+boy
zaraz wyrzucimy podziemie do prania
a szczególnie psa oduczymy szczekania
[bridge: lordzik]
kiedyś byłem sam, teraz jestem pan
a u stóp teraz uległ cały świat
dla moich ludzi, moja prawda gra
dla moich ludzi, moja prawda gra
[refren: rakoczy]
kiedyś byłem sam
teraz nagrywam ten trap
kiedyś byłem sam
teraz nagrywam ten trap
panpies chciał robić hajs
a stankowski to jest dzban
panpies chciał robić hajs
a stankowski to jest dzban
choć długo mnie nie było
to nic się nie zmieniło
nadal siedzę sam w pokoju jak emo+boy
zaraz wrzucimy podziemie do prania
a szczególnie psa oduczymy szczekania
[zwrotka 2: lordzik]
trap, trap, trap to mój szybki trap
moich wrogów teraz skoszę w realu raz dwa
w necie każdy kozak, a w reallife każdy pizda
czacior mi wpierdolicie jak do pięt mi dorośnieta!
to nie kurwa raj, chciałbym opuścić ten kraj
tak mówiłem w borrowedzie, nowej nucie
moje życie w ciągu godziny zmieniło się w raj
z koleżkami w nocy na ławce sushi, raz dwa
[refren: rakoczy]
kiedyś byłem sam
teraz nagrywam ten trap
kiedyś byłem sam
teraz nagrywam ten trap
panpies chciał robić hajs
a stankowski to jest dzban
panpies chciał robić hajs
a stankowski to jest dzban
choć długo mnie nie było
to nic się nie zmieniło
nadal siedzę sam w pokoju jak emo+boy
zaraz wrzucimy podziemie do prania
a szczególnie psa oduczymy szczekania
[zwrotka 3: lordzik & rakoczy]
znowu z rakoczym tutaj feata robię
no bo wyjdzie nam to na zdrowie
a was kurwa zniszczę gnoje
z rakoczym kiedyś dwa popychadła
nasza era tu nastała, takie wersy idą mi z gardła
nasz trap to jest sama prawda
znowu z lordzikiem tutaj feata robię
no bo wyjdzie to nam na zdrowie
Random Lyrics
- repzdv – hsc 4 life lyrics
- vicion uve – quimera lyrics
- ann sophie – beautiful lyrics
- rest (cz) – fénix lyrics
- mc dimanche – зажигалка музыка (incendiary music) lyrics
- r3ddy – fake smile pt. 2 lyrics
- k dirrty 8:30 – 25h8d(av. 10 de dezembro) lyrics
- bonne nouvelle – les lumières de la ville lyrics
- mcnzi – yes man lyrics
- hillsburn – born only to love lyrics