a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

raus – sny w których umieram lyrics

typy mówią na mnie werter
bo słyszeli tylko niemen
ja tam wole jak stachura
pisać i wariować w górach
kurwa propsy hemingwej
ze strzeliłeś sobie w łeb
kurwa no i propsy czester
nie mam jaj by wjebać pętle
znowu kurwa wisze flote
znowu pale swoje złote
ziomy maja białe noce
ja chce kryształowe noce
chce być jak samotna gwiazda
która znowu się naćpała
a nie mogę a nie mogę
bo się boję że wyszkoczę
gapiłem się sobie w oczy
kiedy byłem porobiony
byłem sm-tny i samotny
i paliłem ciągle jointy
zasypiałem koło pętli
gdy za oknem padał śnieg
jezdzilem gdzieś po skręty
żeby móc napisać wiersz
nie mam siły nie mam siły
żeby to pierdolnać w chuj
żeby odejść w końcu od niej
i na bani mieć już luz
żeby przestać pisać gówno
żeby pogodzić się z myślą
że już nic ze mnie nie będzie
że już zawsze będę pizdą
będę nikim
i czekają mnie fabryki
moją lale zniszczą ćmiki
moich ziomów narkotyki
ciągle strach przed atakami
mogą nadejść w każdej chwili
nie chce czuć ze znów umieram
nie w glowie mieć paniki
mam już kurwa dosyć siebie
mam już dosyć tego miejsca
mam już dosyć tego świata
chce wam mówić wypierdalać
ciągle czuje tylko złość
nienawidzę wszystkich wokół
oni wszyscy uśmiechnięci
bawią się i tańczą obok
nie wiem kurwa co jest ze mną
przez chwilę myślałem sobie
że to miłość tylko od niej
pokona we mnie chorobę
chuja dało jest już gorzej
w jednej chwili chce już płakać
w drugiej chwili śmiać i skakać
ciągle w głowie myśli ch-r-
kto jak ja tak czuję rap
ćpałem nie wiadomo co
przez to odwiedziłem sor
prawie umarłem przez dop
zmarnowałem młodość na to
nie mówiłem sory tato
nie mówiłem sory mamo
wstyd mi strasznie byłem na dnie
moja mama mnie widziała
jak nie mogłem trzy dni spać
drugi raz rzuciłem studia
i przez rok nie pracowałem
i niczego bym nie zmienił
wtedy chociaż czułem życie
chce być jak samotna gwiazda
może czas już zacząć spadać stąd

- raus lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS