riki milioner – intro lyrics
[intro]
plaże gorące, palmy i słońce
na degola, wsiadam w dziewiątkę
nieopodal słychać jakiś koncert
widać, że delikwent niedawno wyszedł z golskiej
[zwrotka 1]
nabrał trochę sił, dzisiaj pójdzie ostrzej
markowe okulary odbijają słońce
do rozpalenia przygotowany moździerz
sięga do kieszeni, a tam nieodebrane łącze
siema, ziomek, co u ciebie? u nas konkret
wczoraj było, dzisiaj pójdzie ogniem
[refren]
i znowu się tak się składa, że wszystko się układa
tak bardzo pięknie się to zapowiada
piękna jest latem moja warszawa
duma i sława
i znowu się tak się składa, że wszystko się układa
tak bardzo pięknie się to zapowiada
piękna jest latem moja warszawa
duma i sława
[zwrotka 2]
po torach sunie na waszyngtona
przez okno patrzę: jest i ona
cała piękna i zielona
to prawa strona, gdzie żem się wychował
mama mówiła, że straszny ze mnie nicpoń
ja wciąż wierzyłem, że nakarmi nas ten hip+hop
a ten kawałek to po prostu intro
kilka słów ode mnie, gdzie zaczęło się to wszystko
[refren]
i znowu się tak się składa, że wszystko się układa
tak bardzo pięknie się to zapowiada
piękna jest latem moja warszawa
duma i sława
i znowu się tak się składa, że wszystko się układa
tak bardzo pięknie się to zapowiada
piękna jest latem moja warszawa
duma i sława
Random Lyrics
- saturday looks good to me – lift me up (alternate version) lyrics
- aztec flow – buried lyrics
- coryxkenshin – friday night funkin’ (lazier edition) lyrics
- kvngjay – clutching lyrics
- pedja medenica – neka boli lyrics
- depeche mode – heaven (live in berlin) lyrics
- visage – clubscene lyrics
- dylan andre – hank lyrics
- squid o’creek – cleo lyrics
- the judy’s – rerun lyrics