azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

ruteq – pył lyrics

Loading...

[zwrotka]
chyba nie jestem tutaj pierwszy raz
witam się serdecznym gestem, patrzę sobie w twarz
znowu te ch-r- obsesje dają o sobie znać
to przez pieprzony internet znowu piłka na aut
sam nie wiem która godzina, wolniej czas płynie na weedzie znowu być sennym zaczynam, lecz to mi chyba nie minie
ten zadymiony lokal dzisiaj będzie moim domem
livin’ la vida loca, wybacz, jeśli nie odbiorę, ziomek
ta, jakieś anomalie wkręcają się na banie, porównuję uważnie
to, co mi lata po ekranie, płyną mi chwile
o tyle ile im na to pozwolę
bo przed takim flow i stylem nawet czas kapituluje, ziomek
ta, już myślałeś że na sm-tno
a gdzieś się rozmyła powaga
i już tylko bragga i walka o to lepsze jutro
robię to równo, konwertując każdy styl
trochę byłoby nudno, gdybym się ograniczył z tym
z tym, że czasem się czuję lekko niepewny siebie i to jest podobny moment, lecz wiem że wali to ciebie
dlatego wciąż się zachowuję, jakbym nie był na glebie…
zawsze byłem przekonany, że jak nie ja to nikt
że kiedy zacznę wątpić, wszystko obróci się w pył
teraz mi dalej do siebie niż do ciebie
i te wszystkie sm-tki i żale pakuję w ten spliff…

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...