rykus - x lyrics
podaj cenę za prestiż
rzucam tematy na rapy, weź kurwa je przekmiń
nacisk na słowa, których jestem dziś pewny
jak nigdy do tej pory. chyba zdobyłem prestiż
trzymam rękę na pulsie, by nie lać wody
wylewam poty, bije pionę dla śmierci
przelewam wersy, widzę już straty w ludziach
powoli, k-mam że rap to nie przelewki
i nie jęczałem jak te pizdy bez przerwy
od słowa do słowa dążę do perfekcji
skuteczna taktyka, jak boży plan – z każdą modlitwą bliżej by się spełnić
uniwersalne wersy, jak wszechświat
uniwersus świat, który kładzie na deski
przekładam na życie, bo wykładam sztukę
-oś czasu każdego kto jak manekin
jestem jak john doe, n.ad n.ad- nieznany atak
punche po joincie, po splifie
jak tommy atkins – rapu solider
osiedlowy establishment puszczam wnet z dymem
procesy poznawcze, wyznaczę kazus wali, odkrywam zawsze nagą prawdę
wykładam adepty, adaptuję prawdę
walki o respekt tożsamości prawnej
nie wyciągnę ręki, nic mnie nie rusza
tak ciężko mi przecież i stoję jak posąg
bo ciężko tłumaczyć idiotom –
jak lekko jest pisać, by sięgnąć po złoto
znowu jak john doe, zamieniam przeciętnych kowalskich, w soliderów rapgry
ból istnienia i z wyboru desant, po skończonej akcji odyniec, patrzą nie mają szans żyć
Random Lyrics
- b-dazzle - get chicken lyrics
- richard. (rapper) - checkmate (apex wings) lyrics
- tsksomd - koniec lyrics
- la chambre noire - monochrome lyrics
- żyt toster - #hot16challenge lyrics
- onar - odśwież się lyrics
- fishboy - andre revere lyrics
- danny joey - artificial disaster lyrics
- joy williams - one day i will lyrics
- dilated peoples - directors of photography [credits] lyrics