a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

s0ra – ghost demo (hostel version) lyrics

[verse 1: sora]
mówię, że cię kocham, ale to nie z tobą wczoraj piłem grolsch eh
mówię co tam u mnie, chociaż w głowie myśli coraz gorsze
ta mówiła, że mnie kocha, ale wolała pieniądze
kolejna koszmarna myśl, chociaż kolejne będą gorsze
coraz gorsze jak mój stan, coraz trudniej mi ustać
w nocy większy przepust ustaw
kochasz moją nutę, proszę ją na budzik ustaw
heh, bo

[hook: sora]
snuję się jak duch po mieście (jak duch po mieście)
pytasz kiedy cię nawiedzę wreszcie (nawiedzę wreszcie)
snuję się jak duch po mieście (jak duch po mieście)
bo mnie ostatnio ktoś zabił wreszcie (ktoś zabił wreszcie)

[verse 2: sora]
wszystkie myśli dla mniе są jak trucizna
obok mnie nie będzie, tobiе została spuścizna
słyszę pękające serce, ale dzwoni inna
znowu jestem z kimś, chociaż związek to trucizna
znowu pisze do mnie inna, ale to o tobie myślę
to dla ciebie piszę, ale o kimś innym myślę
szaleństwo mnie boli, więc to miłość chyba
pękam już powoli, niby stara szyba
[verse 3: sora]
witam po przerwie, tą marną nić przeznaczenie przerwie
linia każda, jak każda poprzednia
ja topię się w rymach, niestety w tych samych od lat
chyba, od dawna nie liczę czasu już
w głowie ciągle zakrwawiony nóż
proszę zabij mą świadomość
nie mam siły już
proszę kurwa oddaj moją skromność
bo mam tego stanu dosyć już
no cóż, trwam w tym już od lat
znieczulenie przyszło czasu temu szmat

[outro: sora]
snuję się jak duch po mieście (jak duch po mieście)
pytasz kiedy cię nawiedzę wreszcie (nawiedzę wreszcie)
snuję się jak duch po mieście (jak duch po mieście)
bo mnie ostatnio ktoś zabił wreszcie (ktoś zabił wreszcie)

- s0ra lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS