s8n – 04:00 lyrics
[intro]
za długo widziałem ten świat w stonowanych barwach
dziś czuje się jak kamień, który zaczął się rozwarstwiać
obcy z wyboru, a nie z mocy czarta
pisze numer, a na zegarze bije czwarta
[zwrotka 1]
jeśli robienie muzyki nie jest pisane dla mnie
to sam nie wiem w czym tak dobrze się odnajdę
ryzykuje życie stawiając na jedną kartę
dalej z dylematem czy to świeczki warte jest
rówieśnicy mają już pomysły jak ułożyć życie
a ja marze myśląc jak będzie na szczycie
to tak dziecinnie, iluzoryczne i naiwne
jakbyś wlewał pod skórę niewidzialny pigment
na co dobro gdyby nie istniało zło?
jakby wyglądała ziemia gdyby z niej zniknęły cienie?
jak szeroki masz widzenia kąt?
ile warta może być wiara w siebie?
jestem człowiekiem to największa wada, jaką sam posiadam
chociaż trochę się różnię bo kurwa mać nie umiem kłamać
nieznaczący trybik w maszynie, która się zjebala
i nikt nie chce nawet jej naprawiać..
[outro]
to tak głupie, gdzie się podział dystans?
serio ludzie wierzą, że głód dzieci zabije modlitwa?
tylko pomoc może zniwelować ból
i tylko miłość potrafi zasklepić rany tu
Random Lyrics
- mahaleo – mba misotrosotro lyrics
- jon butcher – waiting for a miracle lyrics
- funkero – paranóia lyrics
- kevin abstract – boyer lyrics
- carminho – as rosas lyrics
- tankurt manas – gop city lyrics
- rick james – never say you love me lyrics
- katie kuffel – fault lines lyrics
- roberto acciari – uomo, dove vai? lyrics
- the sam willows – say so (无言) (mandarin version) lyrics