sanah – (i) da bóg kiedyś zasiąść w polsce wolnej (a. asnyk) lyrics
[tekst piosenki “(i) da bóg kiedyś zasiąść w polsce wolnej” (a. asnyk)]
da bóg kiedyś zasiąść w polsce wolnej
od żyta złotej, od lasów szumiącej
da bóg, a przyjdzie dzień nieustający
dla srebnych pługów udręki mozolnej
jeszcze oddźwiękną kamienie na młoty
i z twardym ziemią pogada lemieszem
i z wszystkich jeszcze kamieni wykrzeszem
iskier snop złoty
więc gdy wiosennym oglądam wieczorem
w mgły otuloną zagonów szarzyznę
ktoś w moim sercu wykuwa toporem
moją ojczyznę
więc gdy wiosennym oglądam wieczorem
w mgły otuloną zagonów szarzyznę
ktoś w moim sercu wykuwa toporem
moją ojczyznę
[przerwa instrumentalna]
więc gdy wiosennym oglądam wieczorem
w mgły otuloną zagonów szarzyznę
ktoś w moim sercu wykuwa toporem
moją ojczyznę
więc gdy wiosennym oglądam wieczorem
w mgły otuloną zagonów szarzyznę
ktoś w moim sercu wykuwa toporem
moją ojczyznę
Random Lyrics
- victor keys – chill lyrics
- hxpe3nder – pirateswag lyrics
- angela elise – o compasso lyrics
- nehoroshiylayze – baby lyrics
- caleb gordon – rocky road pt. 2 lyrics
- apolo – la promesa lyrics
- dennis the fox – piledriver lyrics
- gonggonggoo009 – 원동력 (motivation) lyrics
- prince zuko – h3d0n lyrics
- erick lexi – amor a escondidas lyrics