sentinel [pl] – black friday lyrics
[refren]
las rąk, las rąk widzę, kiedy na mnie patrzą
mam dość, tylko ja i chciwe miasto
znam to, już nie pierwszy raz
skarbie już mam tego dość
las rąk, las rąk widzę, kiedy na mnie patrzą
mam dość, tylko ja i chciwe miasto
znam to, już nie pierwszy raz
skarbie już mam tego dość
[zwrotka]
oh, znowu najlepszy lecz w byciu najgorszym bejbe
heh, dziwne że komuś przypada to jaki znów jestem
wklejam charyzmę i sarkazm byle by ozdobić eter
enter, a po raz enty będę
sam w domu, zasnę w łóżku z pustym miejscem z boku
znowu, dłoń na mikser stary, nie na dualshocku
minęło tyle czasu, mógłbym ruszyć w przód
piękną śpiewkę pięknej pani bym nakłamał z nut
rynek jest wielki tak jak wielki jego zasób potrzeb
za żadne skarby skarbie nie dam sobie do mnie dotrzeć
paniom z przypadku, tych z zakrapianych wódą ulic
tym wszystkim płatkom śniegu oraz finansowych szmuli
poprzeczka teraz wyżej nawet niż ambicje i co
ciężko było to przeskoczyć już wtedy
gdy niegdyś wierzyłem
że jestem czymś gorszym niż zło
[refren]
las rąk, las rąk widzę, kiedy na mnie patrzą
mam dość, tylko ja i chciwe miasto
znam to, już nie pierwszy raz
skarbie już mam tego dość
las rąk, las rąk widzę, kiedy na mnie patrzą
mam dość, tylko ja i chciwe miasto
znam to, już nie pierwszy raz
skarbie już mam tego dość
[outro]
las rąk, las rąk widzę, kiedy na mnie
mam dość, tylko ja i chciwe
znam to, już nie pierwszy raz
skarbie już mam tego dość
to nie pierwszy, to nie pierwszy raz
to nie pierwszy, nie ostatni raz
Random Lyrics
- shit shit shit! – о да (oh yes) lyrics
- lee drip drip – talk about domination lyrics
- stone swallow – second skin lyrics
- vae vanilla – fire sign lyrics
- slim guerilla – dancefloor lyrics
- tahiti (타히티) (kor) – tonight lyrics
- jxdn – beautiful boy lyrics
- baxxy mw – kukoma lyrics
- imho – до тла lyrics
- charlie 02a – sunrise lyrics