azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

seven - nadzieja lyrics

Loading...

{zwrotka}
pradziadkowie się modlili o wolnosc bo rzadzil kanclerz
jak myłem maly nauczyłem się odmawiac pacierz
bo zdawałem sprawe że będę w życiu mieć zasiek
dzięki bogu nie skończyłem jak z klanu maciek (off)
kiedyś nie miałem wsrod rówieśników opinii dobrej
a dzisiaj z k+mplami wieczorami gdzieś chodzę
dawniej nie było mnie stać i całkiem pusty portfel
może nie z rapu, może nie z pracy, ale mam pieniadze
dawno temu z różnych źródeł musiałem krasc
ale i tak zacząłem nawyk powolutku zmieniac
bo rodzice musieli się do mnie o to przyczepiac
teraz robię performance jak wokalistka enya
kiedyś nie miałem niczego z armani a teraz mam
chcesz coś ode mnie lepiej stąd wypierdalaj

{refren}
nadzieja nigdy nie umiera ostatnia
mordo musisz mieć siły w dostatkach
bo latwo możesz skończyc w odpadkach
a nawet wpierdol dostarczony w dodatkach ego autem factum per aspera ad astra
warto było ale droga była przejebana
bo mogli mnie zlapac przez fotoradar
miałem wyjebane i se jadlem rabarbar



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...