srogość – głębiny duch część ii lyrics
wyrazy milkną
lecz połysk przelśniewa
w trumnie z ołowiu
głos żałobny śpiewa
chyłkiem się wije
cień zamaskowany
idę rozpacznie do ostatniej ściany
dotknąłem gwoździa nisze się rozwarły
padłem na progu jak człowiek umarły
nieznana ręka podjęła mnie z prochu
widzę grób lampę konającą w lochu
na stopniach klękam sarkof+gu
od blasków się źrenica mruży
jak dwa płomyki białej róży
świecą dwie ręce zapalone
jak czarna lecę błyskawica
nad przepaściami słychać me tętenty
a za mną śpiewa borów chór
i łkają dzwony zatopionych miast
krwawi się serce morza pośród gór
konają tęcze zdruzgotanych gwiazd
tytany! w ręku piorun siny
ten świat roztrącić + w głębiny!
i zaszlochały łzy w głębinę
zamigotały skrzydła zmięte
aniołów grają chóry święte
ale me serce już pęknięte
już go tym rajem nie upoję
anioły lecą ze mną w bojе
precz! i wydarłem złote miеcze
od przepaści moich progu
wara wam! i wara bogu
Random Lyrics
- gabe ‘nandez – problems lyrics
- die ärzte – liebe gegen rechts lyrics
- mecal – una y otra vez lyrics
- the eric singer project – snortin’ whiskey lyrics
- dennis dies das – trance lyrics
- miles – hear them talk lyrics
- pak-man (uk) – roadside lyrics
- blacka – shorty bad lyrics
- tchami – heartless lyrics
- laure briard – holidays lyrics