azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

stefan / ubw – swiadomie, czy nie lyrics

Loading...

[verse 1]:
chcą mnie zmienić, bym w co oni wierzył
resztę tak poprostu skreślił
mam być posłuszną marionetką?!
zadam kilka pytań co do tego
choć brakuje odpowiedzi, bo w niewiedzy
sumienie nie dzieli, zła i dobrego
i nie rusza cię, gdy lknę, jak lęk i stres, rozrywa mnie
gdy w mroku, sam na dnie, zgaszony jak pęt
nie oferował pomocy nikt, zakmnij drzwi, komu jest wstyd?
weź wyjdź – nie zwiążesz mi rąk
przyjdzie moment, gdy złapie za broń
i każdy poprzedni błąd, przy tym to pikuś
i mały krok, zmieni wiele z życiu
odwracam wzrok, bo widzę gniew w moim odbiciu
odchodzę w bok, nie chcesz słyszeć tego krzyku
jak morduje ludzi w myślach, co chcą mej krzywdy
z zewnątrz nie widać, wnętrza mej nienawiści – do wszystkich!
miłość, spokój mam dla bliskich
jest kilka chwil tych gdy ich łzy na ramieniu
wybuch emocji, ciąży na sumieniu
taki mam charakter, nie pytaj czemu;

[hook]:
może jestem pieprzonym egoistą – i czasem w dupie mam wszystko
i jedną myślą, która jest iskrą, wzniecam ogień
i jego płomień spala wszystko co dobre
może na codzień, w duszy ukrywam wiele
reszta jest szarym tłem – ja trzymam pastele
koloruje świat, po swojemu…;

[verse 2]:
nowy dzień jest nadzieją, że coś wreszcie zmienię
a gdy przychodzi wieczór, jest tak samo jak wcześniej
zmienia się podejście, niekoniecznie na lepsze
raczej że mam wszystko głęboko gdzieś, czyli po prostu pieprze
zatrute powietrze, zatrute wnętrze
w kolejce po szczęście, długiej i szarej jak papier do dupy
przez leniwą naturę, chciałbym iść na skróty
albo zwyczajnie to wykupić
muszę się bardziej skupić, bo znów myślę o czymś głupim
odkładać monety na cele, nie być tak rozrzutnym
i wykluczyć złe nawyki, które niosą marne skutki
bo nie prowadzą na szczyt – tylko spychają do trumny
do roli by stwarzać pozory, jestem jednym z lepszych aktorów
by wsród bliskich osób,nie zadawać więcej ciosów
to chyba jedyny sposób – by nie sprawić im zawodu;

[scratch/cut’s]:

[hook]:
może jestem pieprzonym egoistą – i czasem w dupie mam wszystko
i jedną myślą, która jest iskrą, wzniecam ogień
i jego płomień spala wszystko co dobre
może na codzień, w duszy ukrywam wiele
reszta jest szarym tłem – ja trzymam pastele
koloruje świat, po swojemu…;



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...