sumzor – #polski hip-hop lyrics
[zwrotka]:
wóda na barze
wydam na barze parę co najmniej tysięcy
popita na pewno dopiero na koniec imprezy
dla dziabniętych jak meserszmit
oddychaj! nie pytam się czy pijesz
za tantiemy z moich płytkich płytek
a na nie liczę
moje groupies dobre dupy w sumie
się posunie. sprawdzę dowody
nie lubię za młodych biczyyys
wpadają na mnie, a sms od mojej ex oświadcza
że gdzieś tam mam złamane serce
powiem to obecnej
jazda z bouncem!
twerki nastolatek. mam apartament
możemy udać się tam i ubranie ściągniesz
za gówno, które pcham w mózgi twoich koleżanek
to mi obciągniesz
potencja rapera to potencjał na wersach
trudno przeboleć, że wydaję płyty. trzy dychy na karku mam
truizmy, morale – jedyne na co mnie stać
olewam was krytycy, choć nie umiem w życiu nic
poza tym, nie wiem kim byłbym gdyby nie ty
#polski hip-hop
Random Lyrics
- beau dommage – la nouvelle saison lyrics
- sybyr – it’s early. my head is throbbing. lyrics
- big gemini – amazing lyrics
- jahson swave – off that mud lyrics
- charlie daniels – evil lyrics
- striker – two minutes to midnight (iron maiden cover) lyrics
- нервы (nervy) – так как надо (the way it’s supposed to) lyrics
- sebastian bach – taking back tomorrow lyrics
- edda művek – könnyû préda lyrics
- månegarm – ett gammalt bergtroll lyrics