azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

szarość - pestycydy lyrics

Loading...

pestycydy na agreście
twoich palcach i w mych ustach
ciało moje świeci w nocy
będę jutro już gotowy

rozcząskuj mnie o poranku
wśród świergotu rannych ptaków
gdy nie będę tego świadom
delikatnie oddziel atom

pestycydy w mojej głowie
twoich włosach, na mych palcach
świecę ciągle, rozkrojony
oto bowiem ciało moje

pestycydy czuję w kościach
zobaczyłem to w ciemnościach
nie rozumiem wciąż do końca
warstwa pyłu się uniosła
horrendalnie zasłoniła
blask mój
pestycydów

pestycydy na agreście
martwych palcach, sinych ustach
ciało pojaśniało w nocy
wiem, że jestem już gotowy
oddzielony o poranku
wśród ucichłych, rannych ptaków
w pełnej, błogiej świadomości
atoniczna rozkosz we mnie

pestycydy w mojej duszy
twoich oczach, moich ustach
świecę ciągle, rozkrojony
oto bowiem ciało moje

pestycydy czuję w kościach
zrozumiałem to w ciemnościach
nagła cisza mnie objęła
jestem na dnie, jestem pyłem



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...