szczygiel – odwilż lyrics
[zwrotka]
nie było mnie długo ale czekaj chyba już jestem (chyba już jestem)
znowu słyszysz mnie z lewej i prawej, więc ciesz się
goniłem za flotą i brak czasu na zwrotki
bo non stop dom, praca, praca, fury i ziomki (łoo)
czas na odwilż, to są moje nowe porządki
nowe porządki więc rozkmiń, bo stare wyrzuciłem w kąt dziś
już kurwa sam wiem kim jestem
ale nie żebym tego ty kurwo nie wiedział wcześniej (eej)
to ja daje te wokale co ci wchodzą w banie
wiem że gdzieś to już słyszałeś, no bo gdzieś to nawijałem
nadal jebie mnie ta wasza statystyka i opinia
wchodzę tu po dziewięciu miechach + tak jak słychać
to znowu sgl na bitach pływa, wypływa ci z głośnika
i wpływa ci prosto do głowy taka ta taktyka jego
niektórych to pewnie wkurwi, ale mi to koło chuja lata
gram dla siebie i tych co czekali na mnie jak na koniec świata
odpalaj bata i spal go za mnie, bo sam już nie jaram
niech to będzie dobra lota tak jak dla mnie z bitem randka
Random Lyrics
- mannyily – atyocity! lyrics
- freshtorge – kann ich nicht lyrics
- moore kismet – call of the unicorn lyrics
- kenny golder jr. – count it up lyrics
- pe$o pete – idk! lyrics
- burito – воспалённые глаза (inflamed eyes) lyrics
- kong papi – jeg er en skuffelse lyrics
- b3nte – flying high lyrics
- lil shawty – smoke lyrics
- wolfacejoeyy – nirvana lyrics