szopeen – piątek lyrics
Loading...
[intro: k+mpel, szopeen]
k+mpel: ej lecimy w czwartek do bliźniaczek?
szopeen: a co jest dziś?
k+mpel: idziemy do tych dwóch wariatek z weekndu
szopeen: stary, ja się pytam o dzień
k+mpel: aaa, to nie wiem.. poniedziałek chyba, dopiero się obudziłem (cenzura)
szopeen: ostro
k+mpel: otwieram oczy i myślę “co jest?” dobra biorę tu prysznic i się łapiemy, bo trzeba pogadać.. będę w centrum za trzydzieści minut
szopeen: kontakt
[zwrotka 1]
piątek.. wyszedłem do miasta, godzina fail start
Random Lyrics
- kumiho89 – dark room lyrics
- theosloving barchrestus – vi. novus ordo seclorum/the crowning act lyrics
- ghetto phénomène – hole hola lyrics
- княzz (knyazz) – человек-загадка (mystery man) lyrics
- mysticphonk – stressed lyrics
- smẍlez – one more step lyrics
- b6byfangs – expectations lyrics
- summrs – show n tell lyrics
- seas of mirth – polytheme lyrics
- des rocs – pieces lyrics