szpaku – gollum lyrics
[zwrotka 1]
(…)
[refren]
(…) to kolec, (?) związany z betonem
tu ciągle coś płonie, albo grubo jest dzielone
ona nie lubi, ale ze mną zapali
klub pełen ziomali, łapy kleją się od trawy
[zwrotka 2]
miało się nie udać
tata pytał, czemu wierzę w cuda
w co miałem wierzyć, te roboty, prochy
bloki, brudne prostytutki, łyse głowy?
(?), ale patrzę w l+stro
(…)
co to za pytania? (co?)
czy wydałem transa
robię to, by spełniać tu marzenia ludziom
przy okazji ci otworzyć głowę pustą
w pudło, pomyśl dwa razy, nim (?)
ej, ej, młody, nie dygaj
[przejście]
na bloku białym jak ten pierdolony iceberg
zapomniał o nas bóg, oby tylko nie na zawsze
nie wiem, może kiedyś nas pokocha
ale póki co jest droga, którą muszę naprostować
[refren]
(…) to kolec, (?) związany z betonem
tu ciągle coś płonie, albo grubo jest dzielone
ona nie lubi, ale ze mną zapali
klub pełen ziomali, łapy kleją się od trawy
Random Lyrics
- мегарепер ( megaraper ) – лола ( lola ) lyrics
- riviera blue – burning it away lyrics
- immabigballer – best lover lyrics
- nicolas fraissinet – éoliennes lyrics
- electronic ensemble – it happened then lyrics
- isaac anderson – moving mountains (spare room sessions) lyrics
- thalia abdon – bills, bills interlude lyrics
- mir blackwell – high beams! lyrics
- twain – georgia’s song lyrics
- modekshtern – черная майка lyrics