azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

szybki szmal - na raz, na dwa, na trzy lyrics

Loading...

[refren: mały esz esz]
teraz poczujesz każde słowo jak dotyk
kłamać umiem, ale tylko w żywe oczy
jeśli rozumiesz o co tutaj chodzi
powiedz na raz, na dwa, na trzy i pomyśl
to dla ciebie kimkolwiek jesteś
szybki szmal przejmuje tą imprezkę
chcesz nas oceniać? powiększ skalę
powiedz na raz, na dwa, na trzy i dalej

[zwrotka 1: emazet]
na raz, na dwa, na trzy
ej spokojnie, na bok nerwy, trasą werbli
zróbmy to łagodnie, to nie okręt jak pancernik
moment, chwila przerwy, czas, zanim popędzisz
do kobiet i dzieci, większych i mniejszych spraw odległych
stop na szklaneczkę refleksji, bucha wspomnień do jutra
zaprasza was okrutna wersja skun, gruda i wódka
ja wolę jak na rapsach z podwórka płynie młodzież
pierdolę czy to się podoba tobie
to początek nie koniec, trwa saga, ty godnie w zmowie
szybki szmal, czy ty to masz, czy ty to wiesz
pamiętaj o pogodzie ziomalko, pamiętaj ziomek o pogodzie ducha
runda druga tu mamy upał

[refren: mały esz esz]
teraz poczujesz każde słowo jak dotyk
kłamać umiem, ale tylko w żywe oczy
jeśli rozumiesz o co tutaj chodzi
powiedz na raz, na dwa, na trzy i pomyśl
to dla ciebie kimkolwiek jesteś
szybki szmal przejmuje tą imprezkę
chcesz nas oceniać? powiększ skalę
powiedz na raz, na dwa, na trzy i dalej

[zwrotka 2: ciech]
nie powiem yo, nie umaż swoich rąk
nie powiem elo, to raczej byłby błąd
nie rakujemy, nie jesteśmy czarni
nie śpiewamy, jesteśmy w tym marni
nie pouczamy, bo nie chcemy być pouczani
oceniamy, chcemy być oceniani
nie jeździmy artystom, jeździmy wykonawcom
patrz jebany frajer, nie liżemy dup wydawcom
nie robimy tego dla bardzo młodych
nie wiemy co to odwyk

[bridge: knt]
kali a czemu wy mikrofon macie pod kątem?
musi być zawsze do przodu, wiesz? tak

[refren: mały esz esz]
teraz poczujesz każde słowo jak dotyk
kłamać umiem, ale tylko w żywe oczy
jeśli rozumiesz o co tutaj chodzi
powiedz na raz, na dwa, na trzy i pomyśl
to dla ciebie kimkolwiek jesteś
szybki szmal przejmuje tą imprezkę
chcesz nas oceniać? powiększ skalę
powiedz na raz, na dwa, na trzy i dalej

[zwrotka 3: mały esz esz]
tyle razy zastanawiałem się kim możesz być
odpowiedź nie jest prosta jak do-re-mi
piszę słowa, tonę w nich, zbyt wiele myśli
i zbyt mała głowa, uratuj mnie w porę
bit rzuć jak koło ratunkowe, tonę
polemiki mylą mi się z monologiem
ej co jest? chcę cię usłyszeć lecz ty nic nie powiesz
wysłuchaj, przyjdzie czas na odpowiedź
bądźmy brzegami, niech mostem będzie hip-hop
między nami słowa, które wzdłuż nas płyną
już czas od źródła dać im dotrzeć do ujścia
które jest gdzieś w tobie…

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...