taco hemingway – gelato lyrics
[intro: taco hemingway, gruby mielzky]
+ halo, halo? z jakim problemem pan dzwoni?
+ aaa… pod koniec tygodnia jadę na wakacje…
+ to w czym problem?
+ że to już. czekałem na nie od tak dawna, a to już. z chwilą, gdy wyląduję, moje wakacje zaczynają się kończyć. czy to nie łamie panu serca?
+ szanowny panie, ale wszystko przemija, czy zatem (no tak) nic nie zasługuje na pełnię naszego szczęścia? (eee) czyli nie da się w życiu być szczęśliwym, nawet przez minutę, nawet przez sekundę?
+ zrobiło mi się strasznie sm+tno
[zwrotka 1]
ona pisze mi, że tęskni
gdy wyszedłem do speluny pisać wersy
byłem pewien, że napiszę płytę w grecji
ale ona nosi zbyt obcisłe kiecki
zimne wino płynie we krwi
kelner mówi, że jesteśmy dzisiaj piękni
więc dlaczego w moich myślach tylko złe dni?
(przecież lato zaraz ustąpi jesieni)
oh, i w opisach będą pytać znów modelki
[refren]
gdzie lato, gdzie lato?
galliano, gazpacho, gelato
gelato, gelato
zapomnij o tym, nie warto, nie warto
gdzie lato, gdzie lato?
galliano, gazpacho, gelato
gelato, gelato
przestań już pisać, nie warto, nie warto
[zwrotka 2]
jestem z polski i mam mood jesienny
znów bezsenny, lubię tylko brudne bębny
sm+tne gęby w negocjacjach z d+ch+m świętym
jakie brandy? ziomo, lej mi lepiej wódkę z biedry
idzie wrzesień, z nim chłód przeklęty
się rozniesie jak te ósme zęby
oh, melancholia już mnie dręczy
gdy modelka w biustonoszu się przed l+strem pręży i mnie pyta
[refren]
gdzie lato, gdzie lato?
galliano, gazpacho, gelato
gelato, gelato
zapomnij o tym, nie warto, nie warto
gdzie lato, gdzie lato?
galliano, gazpacho, gelato
gelato, gelato
przestań już pisać, nie warto, nie warto
[zwrotka 3]
coraz bardziej blade światło
plakaty festiwalowe sobie blakną
na twej trasie rowerowej nowe bagno
a w szufladzie masz obcokrajowy banknot
będzie płakał, będzie marznął
negocjujesz z kalendarzem, mordo, jak to?
on pociesza cię, że jeszcze przyjdzie lato
ale powiedz, proszę, quando, quando, quando?
[przejście]
nie, nie, nie, lato znów odchodzi w cień
już wyraźniej krótszy dzień, lodowata w żyłach krew
nie, nie, nie, lato znów odchodzi w cień
już wyraźniej krótszy dzień, lodowata w żyłach krew
[refren]
gdzie lato, gdzie lato?
(gdzie lato, gdzie lato?)
gdzie lato, gdzie lato?
galliano, gazpacho, gelato
gelato, gelato
zapomnij o tym, nie warto, nie warto
gdzie lato, gdzie lato?
galliano, gazpacho, gelato
gelato, gelato
przestań już pisać, nie warto, nie warto
gdzie lato, gdzie lato?
galliano, gazpacho, gelato
gelato, gelato
zapomnij o tym, nie warto, nie warto
gdzie lato, gdzie lato?
galliano, gazpacho, gelato
gelato, gelato
przestań już pisać, nie warto, nie warto
[outro]
słuchasz audycji “1+800+oświecenie”, a to był taco hemingway z utworem “gelato”. mamy kolejnego słuchacza. halo?
Random Lyrics
- bladx – я не хотел это дропать lyrics
- jetpad – pirates lyrics
- wes tuttle – most high god lyrics
- zack tabudlo – ako nalang kasi lyrics
- vova detox & kenaii – poppin lyrics
- belly – ambiance (acapella) lyrics
- diib – short movie lyrics
- karpen spille – если любишь меня (if you love me) lyrics
- sofaygo – bummin (old) lyrics
- too $hort – fuck them lyrics