azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

tede – mordo ty moja (onar diss) lyrics

Loading...

ejj nie słyszałem tego wiesz? naprawdę..

ja to totalnie wale a ty dalej ciotuj
chuj z onarem to było w galerii mokotów
stałem trzy metry z boku musiałeś mnie dostrzec
jak na zioma z bloku wypadłeś nie dobrze
co przewidujesz zachować kanon?
ja jechałem po niej a ty stałeś z tą panna
ludzie do których chcesz się zaliczać
w tych sytuacji obliczach to w mordę walą
ja mam mordę cala powaga i melanż
teraz cie smagam poniewieram acapella
wiesz czemu ,wiesz czemu nic nie mów
szkoda mi bitów na takich frajerów
bez kitu ale dokończę tą zwrot
chłopaki włączcie mi bit z powrotem
taki jest świat i to jest fakt
i tak muszę dodeptać tą ciotę

[refren]
ooonaaar
mordo ty moja, mordo ty moja, mordo ty moja x4

producenci? ich to kreci wiec dzwonią
chcą się wkręcić bym cie uśmiercił ich bronią
ochotnicy dzwonią , najemnicy dzwonią
wojownicy ulicy chcą pojechać z tobą
dzięki za pomoc zrobię to w pojedynkę
zapomnij cioto ze zatrzęsiesz rynkiem
w jednym przypadku odniesiesz sukces
jak twoi kolesie wykupią cala produkcje
jesteś głupi, nikt nie kupi tego padła
idę o zakład ze nie zejdzie ci nakład
myślałeś, że zrobi się gorąco
ty jesteś burak temperatura opadła
chłodno w kotle ty chcesz podgrzać ten kotlet
zawsze mogę, będę chciał to cie upodlę
to ja tu jestem pokojowym n0blem
a jak trzeba będzie to cie uciszę na dobre

[refren]

jesteś pajac, to są jakieś kurwa jaja
nastolatków zgraja się tym upaja
a ja ,nie mam czasu żeby go marnować
a jak zobacz mam co kontrolować
jesteś tłusty, ale łeb masz pusty
to było i minęło w 2006
dzisiaj chuj z tym bo było tak jak było
promocji brak i chcesz na tym wypłynąć tak?
człowiek, to nawet nie jest odpowiedz
nie słuchałem tego disu, uświadom to sobie
robię to co robię mam sprawy na głowie
wiesz o co chodzi? brak mi godzin w dobie
twój menadżer zasmuci się raczej
bo się ludzi ze radze mu przyznać mój znaczek
jest imprezka i wiesz z kim tańczysz?
i już wystarczy twoich panczy

[refren]

to nie jest diss ty się sypiesz jak konfetti
takie jest życie,sam mi robisz marketing
chcesz go mieć tak samo jak ja
tylko ja go mam ty go nie masz niestety
robię rzeczy o których ty możesz śnic
wiec idź pod blokiem tkwić i pić
ty jesteś widz i w tym vip
i tak nie zrozumiesz z tego nic zioom
wszyscy mi mówią ze nagrałeś żenadę
może jej posłucham i po tobie pojadę
i dam rade tego jestem pewien
ale teraz nie mam czasu na badziewie
niech piszą do ciebie na twoje gg
to 2 2 7 1 6 9 1
z samych opisów bym nagrał 5 disów
szkoda długopisu i to jebie

[refren]

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...