a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

tepeel – drony nad miastem lyrics

[refren]
ej, przeklęty wiatr rozwiewa włosy
trzęsie się świat masz tego dosyć
na ulicach żar, nad miastem drony
wolisz bezczynnie stać, czy zmienić ład?
zmieńmy ład, ej!
przeklęty wiatr rozwiewa włosy
trzęsie się świat masz tego dosyć
na ulicach żar, nad miastem drony
wolisz bezczynnie stać, czy zmienić ład?

[zwrotka 1]
w przedpokoju wojny, odwieszamy płaszcze
gdy w ławach sejmowych, pchają tę ustawkę
przecierają oczy. co to był za okrzyk?
kto odpalił, kto odpalił, race?
chciałaś jedynie wrócić po pracy do domu
a to miasto rozedrgane dźwiękami klaksonów
kroczy rozgniewana młodzież ze skrawkami brystolu
na nich już czekają źli policjanci w shieldwallu
jak wyminąć barykady i pochód?
te popołudnie ciebie doprowadzi do grobu
uzewnętrzniają się podziały narodu
a ty kminisz tylko jak to przetrwać cało i zdrowo
[refren]
ej, przeklęty wiatr rozwiewa włosy
trzęsiе się świat masz tego dosyć
na ulicach żar, nad miastem drony
wolisz bezczynniе stać, czy zmienić ład?
zmieńmy ład, ej!
przeklęty wiatr rozwiewa włosy
trzęsie się świat masz tego dosyć
na ulicach żar, nad miastem drony
wolisz bezczynnie stać, czy zmienić ład?

[zwrotka 2]
lubisz towarzystwo swych kucharskich książek
pełne usta zawsze podczas walk przy stole
zimą siedzisz w kocu przy otwartym oknie
lecz wietrzenie spisków to nawet dla ciebie jakiś obłęd
pięknie śpiewasz, chociaż się nie liczą z naszym głosem
powtarzają formułki jakby składali modły
cyrk przy wiejskiej nigdy cię nie bawił ani troszkę
martwią ci panowie w moskwie i panowie w waszyngtonie
największe rakiety na centralnym korcie
wyścig zbrojeń nie jest dla mnie żadnym sportem
wiem, że chciałabyś borneo albo kalifornię
ale przypominają aleppo krajobrazy w głowie

- tepeel lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS