the pass – cafe lyrics
adam.b:
i wyszły z auta i zaliczyły falstart
poszły na kawę a obok jakiś pan grał
cicha melodia nucą sobie ją do teraz
później się zobaczymy bo poszły dalej w melanż
mongas:
noce są po to by się bawić
lub w kultowych zapijać sm+tki
gdy dookoła ludzie ci sami
jebane korpoludki
i czują już tylko napór tłumu
obok nich typ jak młodu mutu
kreci się w głowie od potu i szumu
kiedy wchodzą na parkiet klubu
ref. adam.b:
jak mówisz mi tak
patrzę w twe oczy i czekam na znak
nie wiem już jak
ile to lat
spójrz w moje oczy i popatrz na świat
adam.b:
a tamta pani odeszła już gdzieś
druga została co za dziwny pech
w tej szklance trzyma cały swój dzień
nic nie pamięta wygląda jak cień
a teraz ucieka od nadmiaru spojrzeń
i patrzy się gdzie
gdzieś gdzie nigdy w życiu nie dojdzie
i po co ten bieg
a one już wyszły i dalej nie wiedzą czеmu się tak potoczyło
ciszej melodii nie było
ej
nic już niе było
Random Lyrics
- jota-lc – ahi noma’#2 lyrics
- chris crack – nigga ain’t runnin’ no more lyrics
- loaf muzik – old earth lyrics
- yakki – no doubt lyrics
- landim & progvid – tempu pouko lyrics
- fash – lights on red lyrics
- travis tritt – stand your ground (acoustic) lyrics
- nghtfall – waste of time lyrics
- biz (tr) – aklım nerde lyrics
- stela cole – this is a love song lyrics