theclocus – moje żale lyrics
Loading...
byliśmy kurwa jedną drużyną
piliśmy ciągle, było w chuj miło
teraz końcówka drugiego semestru
riot ogłupiał, piwo się skończyło
łapa był yolo, ciągle tak gadał
omijał kolosy, a wciąż u nas zdawał
było tak pięknie, a z nim była zuza
k-mpel, ziomeczek przepadł, umarł
bujek parówa nigdy nic nie pił
dupa dzwoniła i nic jej nie ściemnił
mówił prawilnie przez pół godziny
szkoda ziomeczka był taki miły
paweł pozostał i jest taki sam
piwerko, wódka, w nocą, za dnia
czasem za dużo w cs’a gra
ale wychodzi i ze mną chla
co dzieje sie ze mną że pisze to
wkurwiony jestem, a elitarni wciąż śpią
miało być super, mieszkanie, dom
powróćmy do tego co było pr0
Random Lyrics
- solgob – lectern power lyrics
- pharaoh – homeless god lyrics
- johnny cash – song to mama lyrics
- rockie fresh – the landing lyrics
- alert312 – vandalism lyrics
- hot action cop – goin’ down on it – album/edited version lyrics
- ali’n & cesko – trente ans lyrics
- assalti frontali – h.15 corteo lyrics
- ulf lundell – skjut mej med din lyckopil lyrics
- eric dunn – breakfast rap story lyrics