azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

tmk aka piekielny – czemu nie ma ich dziś? lyrics

Loading...

czy wystarczy jeden człowiek, żeby zmienić nagle wszystko?
czy wystarczy kiedy powiesz, że chcesz ze mną wiązać przyszłość?
czy wystarczy jednym słowem wrócić mnie gdy pragnę wyjść stąd?
choć na jedno mi odpowiedz, zawsze byłem pesymistą

zawsze byłem raczej anty, zawsze byłem raczej na nie
wokół sami rebelianci, a ja żyć mam tylko dla niej?
zawsze byłem raczej anty, nigdy nie umiałem czekać
przez te antydepresanty czułem, jakbym spadał w przepaść

czy wystarczy schować dumę i posłuchać cię przez chwilę?
skumać, że nie wszystko umiem, choć się wiele nauczyłem?
czy wystarczy spojrzeć w ciebie, zajrzeć głębiej przez źrenice?
żeby wszystko czego nie wiem gdzieś uciekło za granicę?

zawsze byłem raczej z tyłu, choć stawiali w pierwszym planie
nie pasuje do profilu gościa, który trzyma flagę
zawsze byłem raczej z tyłu albo chociaż kurwa chciałem
nie robiłem nic na przymus, ale czasem ich słuchałem

ref
a dzisiaj stoję tu, gdzie było nas tak wielu, czemu stoję przyjacielu sam jak palec, powiedz – czemu dzisiaj nie ma ich tu?
powiedz – czemu dzisiaj nie ma ich tu?

2
czy wystarczy jeden człowiek, żeby zmienić nagle wszystko?
czy wystarczy kiedy powiem, że chcę z tobą wiązać przyszłość?
czy wystarczy jednym słowem zmienić wyraz twojej twarzy?
dzisiaj znam każdą odpowiedź, już się nic złego nie zdarzy

zawsze byłem jak banita, sam chodziłem po tej dżungli
i niejeden mnie zapytał – czy samotność to mój wspólnik
zawsze byłem jak banita, choć mówili że na pozór
dzisiaj potrafią przeczytać, że się mylą – z moich oczu

czy wystarczy nie ukrywać, że tam w duszy znowu pada?
gdy serce spadnie na dywan, tylko podnieść i poskładać
czy wystarczy, kurwa, kochać, to naprawdę takie proste?
czy wystarczy nie traktować cię jak wroga lecz odwrotnie?

zawsze byłem jakiś głupi, czy to młodość i jej prawa?
chciałem szczęście w sklepie kupić, nawet zacząłem odkładać
tak jak zacząłem odkładać plan na jutro na pojutrze
zawsze byłem jakiś głupi, dobra, teraz jakoś pójdzie

ref
choć dzisiaj stoję tu, gdzie było nas tak wielu, czemu stoję przyjacielu sam jak palec, powiedz – czemu dzisiaj nie ma ich tu?
powiedz – czemu dzisiaj nie ma ich tu?



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...