azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

tomasz makowiecki – warszawa wschodnia lyrics

Loading...

[tekst piosenki “warszawa wschodnia”]

[zwrotka 1]
zamiast snów, lekka mgła
budzę się znów bez wspomnień
inna ty, inny ja i ktoś
bezruch ust, pauza, nów
choć zastygły nam uczucia
słyszę kroki, coś porusza się

[refren]
to on, znowu ci chodzi po głowie nocą
ciągle grzebie w twoich myślach, by wyrzucić z nich mój ślad
to on, znowu go czuje przy tobie nocą
jego zapach masz na włosach, bo nie zdążył zdjąć go wiatr

[zwrotka 2]
znowu noc, gonię go
ścinam mgłę nieprzytomnie
pada cios, ja czy on? nie wiem sam
budzę się, klnę na deszcz
z oddali u mnie, od morza
i wyrzucił gdzieś na suchy ląd

[refren]
to on, znowu ci chodzi po głowie nocą
ciągle grzebie w twoich myślach, by wyrzucić z nich mój ślad
to on, znowu go czuje przy tobie nocą
jego zapach masz na włosach, bo nie zdążył zdjąć go wiatr
to ja znowu ci chodzę po głowie nocą
szukam w duszy ciepłych kątów i rozpalam w nich swój znak
to ja, chcę tylko czuwać przy tobie nocą
i pilnować naszych zamków, by nie znikły gdzieś wśród fal
[outro]
wszystko dobre, co się dobrze kończy
ale w duszy czuję ciosów ból
niby jesteś cała moja, ale ja już nie jestem twój
nie jеstem twój
wszystko dobre, co się dobrze kończy
alе w duszy czuję ciosów ból
niby jesteś cała moja, ale ja już nie jestem twój
nie jestem twój
wszystko dobre, co się dobrze kończy
ale w duszy czuję ciosów ból
niby jesteś cała moja, ale ja już nie jestem twój
nie jestem twój



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...