trio defe - w sprawie cenzury lyrics
Loading...
wiatr porusza gałęźmi
słowik zakląska czasem
wskutek braku narzędzi
koszę zboże kutasem
z huty metal wypływa
z cementowni zaś cement
wskutek braku pieczywa
spożywamy ekskrement
pod kneblem zrodzon, posłuchaj jak jest
pięść ściśnij i pochyl czoło na pierś
czoło na pierś
dusza pragnie wzniosłości
pierdolnijmy po stówie
wskutek braku trzeźwości
szczam na własne obuwie
taki porządek boży
zniewoleni zajedno
ust nie możem otworzyć
wymiotujem do wewnątrz
pod kneblem zrodzon, posłuchaj jak jest
pięść ściśnij i pochyl czoło na pierś
czoło na pierś
pod kneblem zrodzon, posłuchaj jak jest
anonsuję rychły balas
+ i czy nie wrócę już, czy wrócę zaraz?
czoło na pierś
Random Lyrics
- vampires empire - vampire street lyrics
- must build jacuzzi - smoke rings lyrics
- cardinals folly - last bastions of doom lyrics
- alex walton - southland tales lyrics
- petrov - kalendar pun lyrics
- s4brina - who's dat chick? lyrics
- sanotch - pandora box lyrics
- slow village - szolid lyrics
- chris r. lillo - white balcony lyrics
- young zee - omg lyrics