tytus – na balkonach lyrics
[intro]
w 2020 roku rozpoczęła się wojna, która trwa po dzień dzisiejszy
nie da się jej zatrzymać, nie da się przed nią uciec
plantz vs zombiez
[zwrotka 1]
popijawa na kwadracie poppin’ (poppin’)
mały dzieciak stawia duże kroki (kroki)
młody tytus, ale nie ten z mobbyn (mobbyn)
po zielonym dla was za wysoki (za wysoki)
miałem parę zer, no i nie mam paru zer
oni wiedzą co jest pięć, bo zawsze klikają share
na balkonach żywe trupy moich homies (homies)
na balkonach żywe trupy moich homies
[refren 4x]
dzisiaj gramy plants vs zombies, plants vs zombies, plants vs zombies
[zwrotka 2]
my co piątek żywe trupy, ktoś tam wali bucha z lufy
koleżanka traci zasięg na balkonie paląc szlugi
porobieni jeden z drugim, pogłębiają sobie długi
na balkonach kurwa żywe trupy ej
żywe trupy, na balkonach żywe trupy (trupy, trupy)
żywe trupy, na balkonach żywe trupy
Random Lyrics
- tom poisson – trois bleus en plus lyrics
- mara (lv) – label me insane lyrics
- j_baeb – why not prod. by laykx lyrics
- ill rojas – 4 xanny lyrics
- sam knight – 3 ways to avoid a fight (with pictures) lyrics
- paprman – next up flex up lyrics
- fijimacintosh – mi casa lyrics
- golec uorkiestra – kołysanka dla tosi lyrics
- p4rkr – drama lyrics
- dajesse – doing this lyrics