azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

tzwm – bez zapytań znaków lyrics

Loading...

[refren]
bądź pewien jutra bez zapytań znaków
polski rap dla polskich dzieciaków
bądź pewien jutra bez zapytań znaków
polski rap dla polskich dzieciaków

[zwrotka 1: iwan]
tera, tera po polsku w moim ojczystym języku
posłuchaj tego krzyku, warszawski gest podziemii
i nie zmienisz w sumie tego, nasza ofensywa trwa
całe dnie, całe lata, dobre słowo to zapłata
po twojej stronie strata, ja zyskuję na znaczeniu
razem ku przeznaczeniu, by pokonać przeciwności
jest ich wiele, więc słuchaj, to nie słowo na niedziele
to szczere nasze myśli zawarte w tym przekazie
na raziе sam widzisz naszą polską rzeczywistość
jaka przyszłość? nie wiem, chętniе zadam to pytanie
czy jest odpowiedź na nie, wiesz, to pokaże czas
będzie lipa albo wypas, nie wstrzymuję się od głosu
tzw wśród chaosu pokazuje drogę
kto pomoże mi i ja jemu też pomogę
i pamiętaj, bądź jutra pewien tak jak pewien jesteś siebie
to jest fakt zaufania, kto [?]

[zwrotka 2: arturo]
to już robi się tradycja, to jest słowiańska dykcja
to zachodu prohibicja, to warszawska propozycja
kompozycja naszych sampli z naszym polskim tekstem
polskiego rapa słucham, widzisz, polakiem jestem
moim miejscem warszawa, przyszłość trudna, lecz ciekawa
talentu się nie poddawać, innych do tego namawiać
perswadować słuszne i wyeliminować
polski rap ma swoją misję: uczyć i dobrze kierować
kombinować, słuchać, drogi, liczy się ten, kto coś robi
grunt, grunt, ja na twardym stawiam kroki
tworzę kroki na uwadze mych tych ludzi i ich zapał
każdy doświadczenia złapał, każda polska w cieniu rapa
zobacz, posłuchaj, chłopaki teksty znają
bo to o tym, co dotyczy i dlatego doceniają
koleżki się jarają, a my po amatorsku
pewien bądź, chciej mi wierzyć, jutro też będzie po polsku
[refren]
bądź pewien jutra bez zapytań znaków
polski rap dla polskich dzieciaków
bądź pewien jutra bez zapytań znaków
polski rap dla polskich dzieciaków

[zwrotka 3: siuwax]
od polskich chłopaków oparty na faktach z ulicy
polskiej dzielnicy
której pierwsze rymy dałem
o tym co się dzieje w moim życiu pisałem
do tej pory o tym piszę i stąpam po tej ziemi jak stąpałem
kokosów nie zbierałem
lecz uznanie koleżków, dzięki temu dalej grałem
me troski, ty wiesz, że nie wyszedłem
jak na mydle jak zabłocki, wręcz przeciwnie
wiele zrozumiałem i poznałem kilku ludzi chętnych do współpracy
szczęście tego, by podanie nie mieć na tacy
wielu z nich miało i dlatego swoje życie polskim rapem kierowało
jakby tego było mało przekaz w ludzkich głowach zawracało
to tu się grało, wersów pisało, ale to za mało
by coś dało i wielu zrozumiało, że
polski rap dla polskich dzieciaków nie
dla buraków, tylko dla chłopaków z bloków
człowieku, nie stój z boku, bądź pewny jutra
[zwrotka 4: arturo & iwan (razem)]
jeszcze raz, właśnie tak, dla was ta tekścina szczera
na osiedle to dociera
taka kolej rzeczy
wiem, że wielu młodych słucha, już nikt temu nie zaprzeczy
tyle rzeczy, przeciwności, pieprzona polityka, jej organy są przyczyną
młodzi żyją na ulicy i tam giną
czyją winą, też kojarzysz to pytanie, wcześniej padło
pytam, ilu sens odgadło
jakiś pomysł padł, oceniło to, że coś można zmienić
i nie winić innych za to, że się nie udało
posłuchaj mnie i patrz w przód
szybszy chód
tam dzielnie, najważniejszy dochód, kilka rad dla dzieciaków
jeśli posłuchają, jutro bez zapytań znaków
bo to od chłopaków
takich jak ty, tzwm śmiech przez łzy bez zapytań znaków

[refren]
bądź pewien jutra bez zapytań znaków
polski rap dla polskich dzieciaków
bądź pewien jutra bez zapytań znaków
polski rap dla polskich dzieciaków
bądź pewien jutra bez zapytań znaków
polski rap dla polskich dzieciaków
bądź pewien jutra bez zapytań znaków
polski rap dla polskich dzieciaków



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...