vader – sen schizofrenika lyrics
królestwo za konia
ktoś kiedyś krzyknął gdzieś
dodali mu ostrogi
przepadła o nim wieść, o nim wieść
psy szarpały szczątki
rycerza który padł
a w dali grały trąbki
i topór ostrzył kat, ostrzył kat
trzeba krwi i chleba
duszno mi – trzęsie mną
chyba febra
na zamku ucztują
i wino strumieniami leją w szkło
a błazen się cieszy
bo pan rozkazał w dyby zakuć go
trzeba krwi i chleba
duszno mi – trzęsie mną
chyba febra
trzeba krwi i chleba
duszno mi – trzęsie mną
chyba febra
z rozmachem opadł topór
na głowę śmiałka niczym grad
pochwalił książę kata
a ten z wrażenia mocno zbladł
pospólstwo się cieszy
a trąby głoszą wieść
kolejną setną głową
oddajmy swemu panu wielką cześć
jest już po wszystkim
niech żyje status quo
przypomniał pan o błaźnie
łaskawie więc rozkazał
rozkuć go!!!
Random Lyrics
- misery index – manufacturing greed (live) lyrics
- 02генг (02gang) – опг (opg) lyrics
- t.w.r. – trujący bluszcz lyrics
- sfp (rap) – the equalizer lyrics
- phoenix rdc – gangsta party lyrics
- snövit – tv feh lyrics
- izaro – la vi lyrics
- rotting apples – mission lyrics
- rozz dyliams – reading into dreams lyrics
- patryk wachowiak – już nie my lyrics