azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

vixen – frankenstein lyrics

Loading...

[zwrotka 1]
jest północ, burza za oknem
półmrok zasłania dwie twarze okropne
przepite oczy czerwone jak pochodnie
zmęczone, jakby zbyt dużo widziały
biały fartuch i czerwone plamy
barwy jakby był 11 listopada
tynk odrapany odchodzi od ściany
i człowiek.. którego nikt juz nie kocha ma
swój projekt i mózg filozofa
zadanie z którego się za chuj nie wycofa
wielki zamek, z okrągłą wieżą
w piwnicy podziemia, rozmawia z nim echo
daleko ludzie, co od dawna nie wierzą
jego irytacja wciąż rośnie jak drzewo
on tworzy swe arydzieło
nie zastanawia się co go natchnęło
już, przestał sprzątać tu, #smród i brud
zaszywa martwe ciało, potem ostrzy nóż
wokół głowy lata mu kilka much
co jakiś czas odgania je gwałtowny ruch
ręki, nie śpi po nocach #jeah jebana obsesja
…jebana obsesja, jeah jebana obsesja
na dworze ruszył się wiatr nie mały
co buja z łatwością wielkimi brzozami
a niebo wygląda jakby bóg się obraził
zaraz porazi nas tu piorunami chyba
nawet nie wiem jak to coś się nazywa
ale właśnie otworzyło oczy- ożywa
ten cały organizm, widzę jak wstaje
i płacze ten co ożywił olbrzyma
a mój strach definiuje po-twora
to mój strach go zaatakuje #obrona
na nic wiara i starania doktora
jak wygram ze strachem nic mnie nie pokona

nic mnie nie pokona
nic mnie nie pokona
nic mnie nie pokona
nic nas nie pokona!

[refren]
powstań
kiedy dwa razy klasne (clap clap)
podnieś ręce
kiedy dwa razy klasne (clap clap)
i skacz skacz skacz skacz
skacz skacz skacz skacz skacz # franken-steeein!

alive. it’s alive. it’s aliiiive!

nic nas nie pokona
nic nas nie pokona
nic nas nie pokona
nic nas nie pokona….

tekst – rap g*nius polska



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...