vvelur – hipotermia lyrics
niebieskim światłem, prosto po oczach
nowy rok w środku listopada
nowe miasto mnie wita na szaro
jesienie bez liści rzuca we mgłę
z powrotem na beton przez ciepło zieleni, wyrwana przez siebie bez pytań na start
ta hipotermia, zmiany lokacji, po raz kolejny uderza mnie w twarz
i siedzę na biało, jak po dezynfekcji
ktoś pluje w rękawy prasowane na kant
powietrze wilgotne od ciągłych powitań, powinny dusić chociaż przez pewien czas
paskudne biurowce, obleśne trawniki, nieczyste powietrzе, spaliny i tłok
i ludzie, i ludzie, i ludzie, i ludziе
tak bardzo chcę nigdy nie ruszać się stąd
dziurawe ulice, zaplute chodniki, zgaszone latarnie, stęchlizna i pot
i ludzie, i ludzie, i ludzie, i ludzie
tak bardzo chcę nigdy nie ruszać się stąd
słońce odkrywa zgniłe powieki
każdy dźwięk boli natarczywie
krzywa przestrzeń nie pozwala odpocząć
idę po co raz trudniejszy stan
na zmianę z lekkością tańczę z przemęczeniem
prosta droga przez spóźnienie, mnie budzi na czas
puste powietrze gryzie żegnając to samo miejsce kolejny raz
oddycham bez dymu, gardzę czystym tlenem, zbyt pachnący ludzie siedzą z każdej ze stron
z dniem co raz trudniej utrzymać pozycję
licznik wybija, a ja gubię się wciąż
paskudne biurowce, obleśne trawniki, nieczyste powietrze, spaliny i tłok
i ludzie, i ludzie, i ludzie, i ludzie
tak bardzo chcę nigdy nie ruszać się stąd
dziurawe ulice, zaplute chodniki, zgaszone latarnie, stęchlizna i pot
i ludzie, i ludzie, i ludzie, i ludzie
tak bardzo chcę nigdy nie ruszać się stąd
Random Lyrics
- maniacal j – life is simple lyrics
- troy spratt – bring the summer lyrics
- lego skillz – k.e.s.o lyrics
- milan ring – hopeful lyrics
- willie nelson – dreamin’ again lyrics
- teya dora – u ilegali lyrics
- cooing (쿠잉) – one last time lyrics
- the verlaines – jesus what a jerk lyrics
- florian künstler – wunder lyrics
- yg flord – зая (bunny girl) lyrics