wały jagiellońskie - the combajn bizon lyrics
już na polu wstawał świt wdzierał się w tę noc jak zgrzyt
budził nas, zabierał sen, nastał nowy, nowy dzień
antek oczy przetarł i kalesony zdjął ze drzwi
z trudem się wcisnął w nie, myśląc nie, nie będzie źle
z kubła zimnej wody łyk w gardło wdarł się niby krzyk
a chleb, choć czerstwy był smakował mu, dodawał sił
jajecznica z jajek trzech do szaleństwa wzburzyła krew
pierwszy kogut zapiał już, gdy kończył jeść, on błyszczał tuż
jego kombajn bizon
jego kombajn bizon
kierownicę ujął w dłoń, przeżegnał się, beret na skroń
w stacyjce kluczyk raz i dwa i spalin kłąb i silnik gra
już na polu za łanem łan i wykonany za planem plan
a w sercu radość albo gniew słoneczko mu gdzieś zza drzew
na jego kombajn bizon
na jego kombajn bizon
do południa z nieba żar a on tak chciał ze wszech miar
aby nic ani kłos na polu tym by całą noc
i wokół dawno ciemno już na spracowanym czole kurz
a on przed siebie ciągle gna w księżyca blasku czerwienią gra
jego kombajn bizon
jego kombajn bizon
jego kombajn bizon
Random Lyrics
- gabriel sandacz - fuck furries lyrics
- cisalo - p.l.a.n essing lyrics
- milica pavlović - medley performance mac 2023 lyrics
- zaho - tout ce qu'il me fallait lyrics
- bruckner - so schön lyrics
- gunster - if heaven lyrics
- proxsima - fruity dance lyrics
- finesse2tymes - get even (sped up version) lyrics
- bbrosnan - blue dream ft promlat lyrics
- kelly willard - a million ways lyrics