wędrowcy~tułacze~zbiegi – kiedy deszcz zaczął padać na zawsze lyrics
Loading...
wśród śląskich lasów, na dnie czarnej wody
szepcze swe klątwy skazaniec niemłody:
„wódki za dużo, za mało miłości –
dusza twa zgnije, nim zgniją twe kości”
i wtem upiór straszny i woda przeklęta
wyciągną palce – pochłoną młodzieńca
wymażą sen, zmyją stóp jego ślady
a serce jego zje utopiec blady
i tak wicher targa duszę niewdzięcznika
i tak życie jego w głębinach wód znika
i tak ostatni szept przesłał swej dziewczynie
nim pamięć o nim na zawsze przeminie
dziewczyna miłości swej los marny odgadła
nad wodę przybiegła, na kolana padła
a utopiec zadał jej pytanie straszne:
„kiedy deszcze zaczął padać na zawsze?”
(jutro…jutro…nie ma … deszcz…jutro… nie ma jutra…)
Random Lyrics
- kill bill: the rapper – chakras lyrics
- akwma – se parlo lyrics
- cristian sun – rapeando sobre muchas cosas lyrics
- bozza – träume lyrics
- havokone – uroczyście przysięgam… lyrics
- reboound – preis lyrics
- yung bans – sneak dissin’ (keep it on me) lyrics
- dady – friends lyrics
- g-swank – lets get started lyrics
- 3racha – for you lyrics