azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

witek – heights lyrics

Loading...

pamiętam że byłem gdzieś wysoko
chyba na witominie na galerii handlowej witawa
i było tam całkiem słodko
bo była tam moja crushi tak gorąca jak lawa
rymy przeplatane to nie moja bajka
ale bajką był moment kiedy stanąłem na szczycie
szybko robiona sesysjka
zanim ochrona powie “natychmiast stąd sobie idźcie”
były tam piękne widoki
lecz z nieznanych mi przyczyn nie pamiętam wszystkich z nich
“michael you’re very c+cky”
no wiem moja kochana sory ale mam to od wakacji letnich
btw jej głos był dziwny
taki jakby wcale nie jej choć mózg chciałby mnie okłamać w jego sprawie
mózg jest bardzo często winny
no a później jego błędy musimy poddać naprawie

nagle na dachu ochrona
nie wiеdzieliśmy co robić więc spierdalamy ile sił w nogach
sеcurity krzyczy że nie tędy droga
głos mi się wydał znajomy jakbym często miał go w domach

zniknęliśmy im już z oczu więc się schowaliśmy
w jakiejś szafie starej babci którą miała na balkonie
a ona zaczęła krzyczeć że tutaj jesteśmy
i ma zdjęcia naszych twarzy zapisane w telefonie
nie wiem skąd o tym wiedziałem
ochroniarze są sekundy przed otwarciem naszej skrytki
więc drzwi z szafy wyjebałem
z takim sk!llem jakbym już kiedyś to robił i że dla mnie to przeżytki
babe mówi jaki to ja męski jestem
i że bycie mą dziewczyną jest dla niej ogromnym flexem
przecież ja skończę pod mostem
a z tymi komplementami to jest jakiś misscl!ck bo nie jestem żadnym koxem
ucieczka się wciąż toczyła z balkonu trzeba w mig zmykać
a że parkour trochę umiem to się wcale z tym nie trudzę
jednak na najprostszej trasie zacząłem się w chuj potykać
sobie myślę co się dzieje no i nagle ja się budzę



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...