wolna grupa bukowina – bez słów lyrics
chodzą ulicami ludzie
maj przechodzą, lipiec, grudzień
zagubieni wśród ulic, bram
przemarznięte grzeją dłonie
dokądś pędzą, za czymś gonią
i budują wciąż domki z kart
a tam w mech odziany kamień
tam zaduma w wiatru graniu
tam powietrze ma inny smak
porzuć kroku w rytm na bruku
spróbuj znajdziesz jeśli szukać
zechcesz nowy świat, własny świat
płyną ludzie miastem szarzy
pozbawieni złudzeń, marzeń
omijają wciąż główny nurt
kryją się w swych norach krecich
i śnić nawet o karecie
co lśni złotem nie potrafią już
a tam w mech odziany kamień
tam zaduma w wiatru graniu
tam powietrze ma inny smak
porzuć kroku w rytm na bruku
spróbuj znajdziesz jeśli szukać
zechcesz nowy świat, własny świat
żyją ludzie, asfalt depczą
nikt nie krzyknie każdy szepcze
drzwi zamknięte zaklepany krąg
tylko czasem kropla z oczu
po policzku w dół się stoczy
i to dziwne drżenie rąk
a tam w mech odziany kamień
tam zaduma w wiatru graniu
tam powietrze ma inny smak
porzuć kroku w rytm na bruku
spróbuj znajdziesz jeśli szukać
zechcesz nowy świat, własny świat
Random Lyrics
- madmatic – малки дяволи (malki dyavoli) lyrics
- cosmos says hello – us lyrics
- jankat – 19-23 bootleg part 3 lyrics
- deadbunny – greed lyrics
- tisci – ilegal lyrics
- the royal foundry – heaven knows i try lyrics
- lil tubby – space love lyrics
- rufus wainwright – shenandoah lyrics
- dexys – the feminine divine lyrics
- yrm bear – keep it real lyrics