a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

young bociek – we mnie niektórzy wierzą bardziej niż w boga lyrics

Loading...

[verse 1]
nie zawrę z tobą żadnego paktu
mam od tego ziomków dobrych w tym fachu
nie słyszałem o sobie żadnego żartu
bo zamiast pajacować używam komendy pracuj

pracuje cały czas, ja to perpetum mobile
zużyte dżule zamienię na pierdoloną willę
lecę jak bocian, atakuję jakbym był wilkiem
a tobie jak świni, najlepiej wychodzi tycie

tycie, masz tu swoich danych wyciek
wyciek, cieżko ci w tym rapie idzie
idzie, idzie frajer jak w tym klipie
klipie, ty to cringe na każdej bibie

nikt cie nie chce i nikt cie nie porząda
za fame zrobiłbyś nawet chłopowi loda
odejdź jak jeszcze możesz na swoich nogach
we mnie niektórzy wierzą bardziej niż w boga

[chorus]
we mnie niektórzy wierzą bardziej niż w boga
nie pyknie wkurwią się bardziej niż stonoga
niech, niech się stanie twoja wola
bociek to raper, jego gadka złota (x2)

[verse 2]
ten wers będzie trochę spokojniejszy
złapać bucha, łyk wody i dotyk gejszy
ale jak wjadę to wszystko rozpierdolę
zaraz wjeżdzam, uwaga tam na dole

ty to szlachta, ale gołota
dla mnie magnateria nie jest wystarczająca
dla mnie nawet za krótka jest jebana prosta
mam wyższe standardy, nie zrobisz ze mnie pieska

wylewam wszystko, więc wyleje wkurwienie
rzygam nienawiścią w ciebie kurwa pozerze
jesteś blisko, bliżej niż pewnie
pewnie że skończysz leżąc kurwa na glebie

słuchaj, dam ci trochę odpocząć
po co? bo nie klepię leżących cioto
słuchaj, dam ci trochę odpocząć
po co? bo nie klepię leżących cioto

[chorus]
we mnie niektórzy wierzą bardziej niż w boga
nie pyknie wkurwią się bardziej niż stonoga
niech, niech się stanie twoja wola
bociek to raper, jego gadka złota (x2)

- young bociek lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...