a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

young_aldente – drip lyrics

[intro]
zegar tyka, tyk, tyk, tyk
na łapie ma być golden rollie
lecimy pod berlin, kupić tillidin

[chorus]
w moim double cup, cup, kapie drip mi
nie lubię tych b+tches, bo the b+tches bardzo pick me
więcej soli ma być na tym chlebie, żeby smak był jeszcze słodszy, niż coś słodkiego

[verse]
układamy klocki lego, w teatrze
teraz piszę se poemat kolego, sk+maj te farsę
nigdy nie stanę się niczyim przedmiotem
nigdy nic nie podpisze, sk+maj to bocie
takich jak ja było tutaj wielu, i nic nie osiągnęli
jebać tych skurwieli, strzelam se wersami jak navi celniejszy niż snax bo chciеli by mnie zabić
zazdrość i nienawiść ich wyniszcza, a to pierwszy rok do siеma, ’ema, no bo wbiłem lema
lecę se na beatcie skrycie, nie potrzebuje w oku ludzi, chcę tylko życzeń
mam całą listę manjura który pakuję w życze
no i bake to na wache żeby rozpierdzielić rynek

[chorus 2]
w moim double cup, cup, kapie drip mi
nie lubię tych b+tches, bo te b+tches bardzo pick me
możesz dmuchać w gwizdek, ale nie ma tu sędziego
życie jest nie fair, sk+maj to kolego
[verse 2]
nikt nie just ludźmi, chociaż większości to się wydaje
the fałszywe głosy za nami są tylko dalej
sam zrobię pengę, sam zrobię 6 zer
wygram a nie przegram, no bo chcę więcej niż jeden
jeden na koncie, ale nie polecę po to jak pewien streamer po milion
ayy, spale sobię bata z tequilą, jebie mnie twój dior

- young_aldente lyrics

Random Lyrics

HOT LYRICS