yung adisz – weź tabletkę lyrics
[zwrotka 1]
spędzam noce ukrywając się w pokoju
wszystko boli, psycha gotowa do boju
tryb samolot, nie odbieram telefonu
jak ktoś pyta, to mnie dzisiaj nie ma w domu (connection lost)
drugi tydzień, ja głęboko na detoksie
xany mnie ruchają jakbym pracował na roksie
negatywne myśli, paranoja we mnie rośnie
nigdy nie wiedziałem, że to wszystko mnie przerośnie
[refren]
diabeł szepcze: “weź tabletkę”
diabeł szepcze: “weź tabletkę, to ci przejdzie”
diabeł szepcze: “weź tabletkę”
diabeł szepcze: “weź tabletkę, to ci przejdzie”
diabeł szepcze
[zwrotka 2]
to przerzuciłem się na leki znowu
plug wkurwia, nie odbiera telefonu
dope run, kiedy wychodzimy z domu
ręce znów latają, lecz to nie od alkoholu
zrobię wszystko, daj mi tylko trochę gaby
muszę się naprawić, ja nie robię to dla fazy
“to moja ostatnia”+ już mówiłem tyle razy
gdybym wiedział co mnie czeka, nie dotykałbym zarazy
[outro]
diabeł szepcze: “weź tabletkę”
diabeł szepcze: “weź tabletkę, to ci przejdzie”
diabeł szepcze
Random Lyrics
- relden – begging lyrics
- magna carta cartel – savantgarde lyrics
- your royal highness – everyday of my life lyrics
- eliza anastasio – temporal chalice lyrics
- ella fitzgerald – i never had a chance lyrics
- sammy wilk – mexico lyrics
- tibor & flowdeep – božji bič lyrics
- beraka – nuevo nativo lyrics
- sir jon lee – don’t look up lyrics
- xwildx, outcastpeace – тёмная река (dark river) lyrics