yung kubi – brednie lyrics
[refren czabaj ] x2
chodzisz mi po głowie ja chyba mam jazdy niezle
niezle u gorąco jak w piekle
nie wiem co sie dzieje widzę różne twarze we mgle
ej ej dookoła brednie
[zwrotka czabaj]
mówili brak luzu teraz mówią ale biegnie
czabaj młody jazzman
level up po scierwie dalej nie wiem gdzie powietrze
buch buch biorę w płuca więcej
i gapia sie na mnie jakbylbym tu jakimś wieszczem
znaczy teksty lepsze
moze kiedys to docenia no i puszcza w esce
póki co to w głowie gra melodia zrób juz escape
ruchy wolne ona w slow mo mówi jakie piękne
tu chodzi o moje foty fity jest po kresce
mała co chcesz mow mi prosto a nie jak bawełnę
owijasz to wszystko ja chce zbijać ich jak kręgle
[refren] x2
[zwrotka 2: yungkubi]
ciągle słysze do okoła te brednie
ciągle słysze do okoła te brednie
praca, szkoła to wszystko to brednie
ich głosy są we mnie
oni tu czują sie biednie
a ja kurwa za to czuję sie pięknie
nie mam czasu, nie na nich, kiedy słysze ich brednie
ja se kurwa zapierdalam po kwit, ciągle tu w nocy i we dnie
ciągle tu w nocy i we dnie
mordo czuję sie świetnie
mordo jebać te brednie
Random Lyrics
- tobias – mama. lyrics
- alka yagnik, udit narayan & viju shah – kisi disco mein jaaye lyrics
- malpelo – lenzuola e macchiato lyrics
- jacob hernandez – relentless lyrics
- javier hasse (from liquor, jazz & jail tattoos) – letter of consent lyrics
- creamsquad – плакса (crybaby) lyrics
- триагрутрика (tgk) – космонавтам (cosmonauts) lyrics
- bamsavage – sayōnara lyrics
- alfredo casella – soir païen lyrics
- nathen peni – iceberg lyrics