yung seicento 0.9 – intro lyrics
Loading...
kurwo jebana, jem kebaba
wchodzę do klubu, i jesteś najebana (najebana jesteś)
co? hm? ta, twoja stara (zapierdala)
będziesz dziś jebana
jestem pojebany bigos głową mieszam
poniewarz kurde walona na śląsku sobie mieszkam
wiesz? wiesz? nie, nie wiesz
no i chuj, ty idź se tam lepiej poprzerzucaj gnój
wale cię na pysk bo mam do tego prawo
klękaj przed swym panem to nie będzie tak bolało
zadzwonię po swój gang, toddler clan, paraflya
i wyjdzie na to że i tak zostaniesz wyruchana, sorry (wyruchana sorry, przepraszam)
memory loss
nie pamiętam tego co mówiłem, bo się mocno udupiłem (o kurwa spaliłem się)
gdzie ja w ogóle kurwa jestem? (gdzie ja jestem?)
mamo? tato? aaaa!
Random Lyrics
- jonathan hay & mike smith – another mirror lyrics
- aversed – living denial lyrics
- the sitters – the aroma lyrics
- bugzy malone – daily duppy pt. 2 lyrics
- dupash – vbt elite 2016 qualifikation lyrics
- mark battles – head right lyrics
- șatra b.e.n.z – fcvplm lyrics
- ybs skola – like a dream lyrics
- neil cicierega – like tears in chocolate rain lyrics
- cruz cafuné – controlla – spanish remix lyrics