yung skvr – wszędzie leżą ciała samobójców lyrics
[refren: yung skvr]
wszędzie leżą trupy
ci sm-tni ludzie teraz to duchy
chcieli uciec w dal, ale polegli
wpadli w sidła życia jak w paszcze bestii
[zwrotka 1: yung skvr]
wokół ciała, blade twarze
szare wargi, pełno krwi ja nie chcę na to patrzeć
zamykam oczy wyobrażam se, że latam
skoczyłem z krańca świata
podałaś mi rękę ucięknę z tobą dziś
nawet kiedy wieje a deszcz obmywa nasze łzy
świat ze snów chciałbym w nim żyć
obmyć złe emocje biorąc prysznic
chciałem się stracić te mysli to syf
gdybym to zrobił leżałbym razem z nimi
jak blask, to ty oświeciłaś me życie
jak wiatr, to ty chciałaś tak bardzo bym żył
[refren: yung skvr]
wszędzie leżą trupy
ci sm-tni ludzie teraz to duchy
chcieli uciec w dal, ale polegli
wpadli w sidła życia jak w paszcze bestii
[zwrotka 2: fidji]
teraz stoje tu sam i chciałbym unieść się wyżej
niż te wszystkie stworzenia, które widze dziś
złap mnie za rękę, pomóż mi
nie chce tego świata, mógłby inny być
chodze w tej masce, uciekam gdzieś
gdzie nie ma nic poza dobrem
gdzie nie ma nic poza dobrem
chce iść tam gdzie mogę
chce iść tam gdzie mogę
[outro: fidji]
wszędzie leżą trupy
ci sm-tni ludzie teraz to duchy…
Random Lyrics
- bosca – ich bleibe lyrics
- jesca hoop – seed of wonder (demo) lyrics
- busta rhymes – fight night (remix) lyrics
- yoon jong shin – 처음 만날 때처럼 (like we first met) lyrics
- david crosby – i am no artist lyrics
- river valley worship – adore you lyrics
- miriam & agoney – magia lyrics
- iofsemi – sometimes i wonder lyrics
- aggro santos – anaconda lyrics
- last day before holiday – never gonna give you up lyrics