żaba - zażywam tlen lyrics
[zwrotka 1: żaba]
[zwrotka 2: trója]
[zwrotka 3: krajnik]
[zwrotka 4: warunia]
[zwrotka 5: rogal ddl]
nie muszę iść do kina, by czuć filmowe efekty
odsłaniam wertikale, widze miasta defekty
odłożyć do skarpety, tylko w snach
psy kręcą gta, pach, pach, pach, pach
bóg kule nosi, ale rozdaje armaty i kajdany
ja mam ćpuńskie stygmaty
w sądach sprawy, nie wypijesz za błędy
bo ocean tej wódki zalałby wszystkie lądy tu
w klubach wypasają się młode gnu
plastik biust, luksus do lat 40-tu
stoję w przejściu, stroboskop jebie oczy
nie znam koloru końca, za to znam zapach nocy
z rapu profit, finanse czerpać chcesz?
cyrk zajechał, ‘everybody welcome’ weź
tańczą berka, lecz kurwa gdzie moneta?
pies to jebał, pies to jebał
[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]
Random Lyrics
- tribal trap - on my way home lyrics
- arcángel - manifiéstate bailando lyrics
- mar - grawitacja lyrics
- gucci mane - spray 4 me lyrics
- tv·2 - kys bruden - 2004 - remaster lyrics
- evan schafer - without reason lyrics
- sean rowe - looking for the master lyrics
- los invasores de nuevo leon - clave siete - live lyrics
- fall hip hop - melancholy lyrics
- reece & sonikk - kein bock lyrics