azlyrics.biz
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z 0 1 2 3 4 5 6 7 8 9 #

zajka – cały ten rap lyrics

Loading...

[intro]
cały ten rap
cały ten rap
muzyka dj 600v, słowa zajka
cały ten rap
cały ten rap

[zwrotka 1]
to przez hip-hop, nie wiem, jak się stało
że doświadczenie łuski z moich oczu porzucało
jak to się stało? brak odpowiedzi, cisza
czy ja to ja, czy zajka? to ten sam, co michał
melancholijna melodia po strunach życia
życie wokół jest jak wielka szachownica
kto pionkiem, królem, gońcem? wiadomości
obejrzyj w telewizji, posłuchaj nowości
nie czujesz monotonności w ogromnej ilości
nie pokazuj nienawiści, daj trochę miłości
dla wszystkich na koncertach, podążaj za mną
dla wszystkich, którym niełatwo, podążaj za mną
dla wszystkich, których światło życia przygasło
podążaj za mną, za mną, za mną podążaj
gdy technologia, pamiętaj dla niej kontra
mój rap jest dla mnie to moja rekontra
ale nie jak judasz z sejmowej ławy
co powiesz mu? kłamca, kłamca
nie jak jakaś podejrzana fundacja
wysyłająca po szmal na ulicę z puszkami
to fałszywe gówno mające ruszyć uczuczami
jak w tvn chujowy program “wybacz mi” (no, wybacz mi)
jak politycy pod patriotyzmu [?]
ja i podobni my jesteśmy oponentami
epoki chaosu ostatnimi poetami
teraz wszyscy młodzi raperzy otworzą słowniki
wyrazów bliskoznacznych, tak powstają ich liryki
albo z tekstów miesiąca, zwroty [?]
ale to nie tak, pomyślunek, bo tutaj jest polska
wszystko, co mam do powiedzenia
napisane z własnego doświadczenia
ty pismaku nie zbesztasz mojego imienia
bo ten, co słuchał lata temu też mnie pamiętam
te… fałszywa gęba, co wije się na kształt węża
pamiętasz, próbujesz kolejnych ludzi opętać
do mnie próbujesz swe tandety podkręcać
nie rób tak, bo będziesz do… klękać
to nie grzeszna piosenka, ani [?]
[?] konstrukcja, słowa, kielecki hardcore
no to fik, cyk, tera łyk, teraz pyk
za ludzi rrx kolejny wódeczki łyk
kiedy piszę, to wielokrotnie skreślę
pół godziny będę myślał, bujał się w krześle
chodził w kółko i z miejsca na miejsce
dziś wiem jakimi słowami kartkę zapełnię
głowa na karku, dwie ręce, piszące narzędzie
pytasz, dlaczego urządzam te słowne rzeźnie
w ten sposób karmię swoją wyobraźnię
bo ważne, jeśli piszesz i jak piszesz jest ważne

[refren]
ważne, jeśli piszesz i jak piszesz jest ważne
za mikrofonem zajka
ważne, jeśli piszesz i jak piszesz jest ważne
za mikrofonem zajka
ważne, jeśli piszesz i jak piszesz jest ważne
za mikrofonem zajka
ważne, jeśli piszesz i jak piszesz jest ważne
za mikrofonem zajka

[zwrotka 2]
wzloty, upadki, stany euforii, histerii
impulsy życia przesyłane w kwantach energii
płyną od narodzin do nieuniknionej śmierci
ludzkie emocje zapisane w formie wierszy
luz, blues, w niebie, ozonowe dziury
wokół przytłacza szarość betonowej struktury
sportowy styl ulicy kontra garnitury
ludzie mówią o tym, bo krzyczą o tym mury
to dotyczy ustawy
przeciwko paleniu trawy
żeby za skręta, jebać człowieka za skręta
to policyjne państwo rozwija swoje pęta
nowa inkwizycja
prokuratura i policja
panie prezydencie, ty nie wiesz, co ja widzę w skręcie
ty jesteś gorszy, celujesz w wielkim prekręcie
na szarym społeczeństwie wybrali na nową kadencję
11000 gołej pensji na rękę
co się tyczy tej kurewskiej ustawy
to bez obawy nie przestanę palić trawy
choć to tylko dobre ziele, chodzi tu o inne sprawy
a mnie chodzi nie o samo palenie
tylko mej wolności osobistej ograniczenie
jakie kolejne obostrzenie? może rap na ostracyzm
pozbawienie mnie i moich k-mpli pracy
wtedy pozbawicie wolnego słowa słuchaczy
nie ośmielicie się na słowie postawić kraty

[refren]
ważne, jeśli piszesz i jak piszesz jest ważne
za mikrofonem zajka
ważne, jeśli piszesz i jak piszesz jest ważne
za mikrofonem zajka
ważne, jeśli piszesz i jak piszesz jest ważne
za mikrofonem zajka
ważne, jeśli piszesz i jak piszesz jest ważne
za mikrofonem zajka

[tekst i adnotacje na rap g*nius polska]



Random Lyrics

HOT LYRICS

Loading...