zbigniew wodecki – zacznij od bacha lyrics
gdy musisz wstać
choć tulisz tak pod głową obłoczek snu
i słów tyle znasz uczonych cicho przez noc
a tu dzień wstaje już kolorowo + witaj!
gdy musisz wstać
bo słońce już zawiesza na szczytach wież
poranny swój szal i rusza, cień w długi marsz
wokół drzew krząta się ptaków rzesza + witaj!
zacznij od bacha, nim słońce po dachach
zeskoczy, jak kot po nocy ćmej
i zacznij od bacha, gdy w progu się waha
ktoś, kto winien wejść, a może nie
gdy musisz wstać
choć tulisz tak pod głową obłoczek snu
i słów tyle znasz uczonych cicho przez noc
a tu dzień wstaje już kolorowo + witaj!
gdy musisz wstać
bo słońce już zawiesza na szczytach wież
poranny swój szal i rusza, cień w długi marsz
wokół drzew krząta się ptaków rzesza + witaj!
zacznij od bacha, nim słońce po dachach
zeskoczy, jak kot po nocy ćmej
i zacznij od bacha, gdy w progu się waha
ktoś, kto winien wejść, a może nie
Random Lyrics
- lea thomas & john thayer – lost as i’ve ever gone lyrics
- hayki – yara lyrics
- amethyst (rapper) – nosso ballantine lyrics
- jerry vale – send me the pillow you dream on lyrics
- antew – прячешься (you’re hiding) lyrics
- sentino – hirngespinst remix lyrics
- baby zoom – said what said who lyrics
- kumo iii – journal entry 3 lyrics
- plastic butter – hiyaw lyrics
- davido – sade lyrics